Powiedzmy sobie szczerze, że Jaga składem jakim ma, nie miała prawa znaleźć sie nawet w pucharach. Pewnie świadczy to o poziomie (dość słabym) naszej ligi, ale co to za zespół gdzie bramki zdobywa tylko Frankowski, który lada chwila skończy karierę, a nikt inny nie potrafi umieścić piłki w siatce.. nie ma tego motoru napędowego w postaci Grosickiego i gra Jagiellonii jest strasznie przewidywalna, wiadomo że grać będą na Franka.. teraz nawet nie zagrał w rewanżu, widać to było już po kursach, po info o tym, że Franek nie zagra kursy spadły na Irtysz z 3,4 na 2,8, na Jage z 1,95 wzrosły na 2,4.. o czymś to świadczy.. Według mnie to za słaby zespół, żeby mógł reprezentować nas w pucharach.. a jako że liga jest taka jaka jest to już inna historia ;)