A teraz nie wiem czy chwalisz się czy żalisz? Człowieku! Skoro to jest jedna z nielicznych sensownych gier o koszykówce to podejrzewam, że jest tu wielu byłych koszykarzy, którzy kiedyś gdzieś grali lub nadal grają (może nawet na parkietach I ligowych). Więc mówienie o tym że on chodził ze mną do szkoły, on kiedyś mnie potrącił na korytarzu, lub byłem na treningu z "kimśtam" jest trochę jak w przedszkolu, gdy dzieciaki chwalą się, że ich tata ma większy samochód od kogoś innego;)