BuzzerBeater Forums

Ale którego Urugwajczyka?, bo z tego co pamiętam ja mam dwóch
Zresztą obaj są niezniszczalni:P

Last edited by Przemo at 5/6/2012 12:14:08 PM

Tego pod koszem :P Waliczek też tak mówił ale u mnie grają same Bynumy ;)

Drodzy koledzy managerowie uprzejmie informuję, że wtorek baluję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MISTRZ, MISTRZ WKS, MISTRZ, MISTRZ WKS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ANI LEGIA, ANI LECH TYLKO MÓJ WKS MISTRZEM JEST !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UGI BUGI UGI BUGI LALALALA !!!!

No gratuluje :) szkoda, że nie śląski klub ale śląsk może jest lepszy niż w spotkaniach z rapidem :)
A co do meczu dzisiejszego to nie potrafie sie oprzec wrazeniu, że sędzia gwizdał eweidentnie pod Śląsk, a najlepszym przykładem są 2 ewidentne czerwone kartki, których arbiter jakoś nie pokazał ;)
Niemniej gratulacje :)

drugi rok z rzędu taka sama historia,to że bez kontuzji wygrałbym to marne pocieszenie,w zeszłym sezonie i w tym bardziej było by zwycięstwo ale nie jest,Przemo wygra i awansuję to mnie cieszy że Joa zostanie ;) marne ale zawsze coś
popełniłem bład w ustawieniu meczu ta kontuzja mi to uświadomiła o ile w zeszłym sezonie zmienik był po prosto słabszy od SG Thurina,o tyle w tym sezonie zmienika na ta pozycje miałem ale został przypisany gdzie indziej,bo nie przewidziałem w sumie tylko kontuzji na pozycji SF...ale to wszystko już po fakcie,teraz pisząc co mogłem a czego nie zrobiłem mija się z celem,do trzech razy sztuka, kiedy ten trzeci raz nastąpi jeszcze nie wiem,trzeba sie pozbierać, plan już jest ułożony trzeba zacząć po mału realizować BB się nie skończył wczoraj skończył się pewien etap w drużynie Krawężników

pozdrawiam miłośników BB :) gratulacje dla drużyny Przemka

p.s jeśli nie oglądałeś meczu Joa zobacz chociaż na 1:20 do końca jaki był wynik

Last edited by ScarFace25 at 5/6/2012 1:20:31 PM

Nie ukrywam, że Tonjes bardziej mi pasował niż Waliczek, ale nie spodziewałem się, że tak dobrze zagra :) o ile Waliczek pewnie starałby się rzucać, to ten młodzian rozdzielał podania na lewo i prawo, co było dla mnie lekkim szokiem. Miałbyś na pewno inny rozkład rzutów, ale na jak bardzo by podziałał to nie wiem, prawdopodobnie - co przyznaję szczerze - wynik byłby w Twoją stronę, choc Buzys jest jeszcze lepszym obrońcą od Fina, przeciwko któremu Rysiek sobie w ogole wczoraj nie radził :) ale tak to jest, jak sie nie ma kontuzji przez caly sezon, nie wiem czy BB to specjalnie robi :)
Mecz sobie później obejrzałem no i rzeczywiście dogoniłeś mnie, moi zacieli sie chyba na 2,3 minuty nagle, ale zauważ, że w tym czasie Ty miałeś pierwszy skład a ja nawet 3 rezerwowych i jednego gracza nie na swojej pozycji więc trudno żebyś tego nie wykorzystał ;)) na ostatnie 1:20 wszedł prawie pierwszy skład oprócz C z pensją 20k, który w parę sekund zdobył 4 punkty i zablokował Twojego giganta, także trener troche ryzykował końcówkę ale pykło :)

Nie ukrywam, że finał z Przemkiem będzie nie lada wyzwaniem, zabrakło jednego zwycięstwa do HCA, ale jestem dobrej myśli, nie chcę zostać w tej przeklętej lidze, pora nareszcie zmienić otoczenie ;))

U mnie Stalski był kontuzjowany, ale nie wyciągam tego na wierzch, tylko przyjmuję to na klatę. Szkoda, że inni usprawiedliwiają się kontuzją zawodnika w tym upatrując porażki. No coments.

Nie przesadzaj. Sędzia sędziował dość dobrze, a co do czerwonych kartek to i Wisła powinna dostać czerwonkę również, a sędzia tego nie gwizdną. Na sędziego bym nic jednak nie zwalał.Pozwalał na męską grę. Jednak kiedy graliśmy w 10 to miałem pietra, a największe kino było przy ostatnim rzucie wolnym. Przecież to był skandal Joa !!! a ty piszesz, że pod Śląsk sędziował hehe.

Mówiąc szczerzem porównując oba spotkania Scar więcej stracił więcej teraz na kontuzji swojego zawodnika. Raz, że było to wcześniej niż w przypadku Ryśka, a poza tym Waliczek w układance przy LI jest ważniejszym zawodnikiem(wg mnie). Zresztą zmiennik Ryśka był chyba o klasę lepszy niż gracz, który grał teraz, ale nie. Szkoda, że znowu w takich warunkach Scar przegrał, ma dużego pecha po prostu.

Sędziował do momentu bramki tak to ujmę ;) potem było ok, Maor chciał karnego wymusić i nie gwizdnął, więc po tych sytuacjach co wymieniłem wcześniej to według mnie wróciło do porządku wszystko :) ostatnia akcja przed wolnym, kiedy ten mlody główką nie pocelował, to by było ;) powodzenia w LM, niech tylko kupią kogoś bo taką grą to ciężko będzie niestety coś ugrać.

Pewnie masz rację, ale teraz miał sezon więcej treningu, miał formę sprawną u wszystkich, której kompletnie nie miał sezon temu, porządne bodajże max silne, no i robił enta (nie wiem czy sezon temu też), więc poziom trudności myślę, że w miarę równy może z lekkim wskazaniem na ten sezon temu, choć po kontuzji Ryśka Ty, grając z obwodu a raczej Alboncio strzelał wszystko ;)

Nic nie ugramy hehehe. Co najwyżej 2 rundy i będzie po pucharach. Chyba, że kupimy trzech czy czterech zawodników. Poza tym pytanie jest inne - kto poprowadzi Śląsk w nowym sezonie, a to jest zależne pod kątem transferów jak wiesz. Póki co przez miesiąc nic się nie zmieni - chyba, potem coś się dowiemy.