Niezależnie jaki lvl trzeba przyznać że chłopak ma pecha... A ja dzisiaj mimo wieku 17 lat miałem chyba 2 mini zawały... Najpierw pod koniec podstawowego czasu gry (40 sekund do konca 6 pkt przewagi, i oczywiscie super nadzwyczajna nagła skuteczność rywala za 3 i dogrywka...) a później identyczna sytuacja ostatnia sekunda dogrywki i rzut za 3 rywala, ale wreszcie niecelny i zwyciestwo na wyjezdzie mimo iz on bardziej się przyłożyl :) Ide oblewać zwycięstwo :)