Byłem na meczu dobry mecz Lechii a (L) jak widać niechciała tytułu...na boisku luboja totalne zero radovic także,jakbym miał kogo kolwiek za ambicje chociaż wyróżnić to może Gola,żyro,blanko jak wszedł biegał do wszystkiego tylko nikt mu nie podawał,no i Wolski coś próbował,ale jak mu nie wyszło to Luboja na niego mordę darł przez co wymuszł ciągłe podawanie do niego...ogólnie nie zasłużyli na nawet 1 pkt dziś,przy lepszej skuteczności lechia mogła spokojnie 2-3-0 wygrać :)