BuzzerBeater Forums

A dodałem tylko jednego gracza ;) A co stało się z Twoją koncepcją, z poprzedniego składu zostało bodajże 3 zawodników? Wydaje mi się, że Twoim największym błędem było pozbycie się Blazdaviciusa koleś był dobry. W półfinale ze mną miał dzień konia. Właśnie przez niego przegrałem mecz, bo Prewitt nie zdołał obronić jego "trójki" na 7 sekund przed końcem meczu. Myślę, że miałeś dobry skład, ale go rozmontowałeś.

Stary był. Możesz go kupić: http://www.buzzerbeater.com/player/18117258/overview.aspx
Ja generalnie żaluję że więcej za niego nie dostałem. W tym sezonie ceny na tl-u poszalały. Myślę, że te 800 tys które teraz kosztuje było do wyrwania tuz przez PO.
Poza tym sprzedałem starego Wiko Hudę bo gubił skille. Marcelo Maizenę który dośc mocno ciągnął mnie pensją. Matic zaczął gubić skille to tez poleciał. Poszukałem nowych graczy ale forma mocno nierówna. Zmora miał super mecze i zaraz katastrofalne. Zgubił kilka skilli i poleciał. Poza tym chciałem trochę rozszerzyć skład. Mieć kilku lepszych graczy także na łąwkę. Teraz mam całkiem dobry skład na przyszły sezon. Raczej go nie zmienię. Mam młodego PF-a który ma szansę na U21. Dodatkowo jeszcze rozwojowego brazylijczyka.
Jesli starczy dochodów na pensję i kasy chcę wzmocnić pozycję trzym. Taki Blazdavicius dzisiaj mocno by się przydał.
No i generalnie mam marnego trenejro. Poprzedni zaczał za dużo zarabiać i mnie cisnąć finansowo. Wymieniłem na gorszego. Teraz szukam okazji by kupić kogoś lepszego. Jak te dwa ostatnie cele osiągnę to będę walczyć o mistrza.
Tobie gratuluję majstra już dzisiaj. Myślę, że bez problemu pokonasz Yelonki.

Tez myslalem ze Yelonki pojda w pizdu ale przy kontuzji Prewitta ciezko to widze. Szkoda chlopa bo mocny jest i robil swoje w obronie i ataku. Ale zobaczymy co sie stanie. Dobrze, ze mi podkoszowcy zostali.

Ostatnią kwartę ładnie przycisnęli. Ale mimo to że straciłem gwiazdę to sądze ze wygrasz. Yelonki wybrały taktykę uznawaną za bardzo nieskuteczną. Widać że w czwartej kwarcie kiedy na obwodzie zabrakło filara to ta taktyka miała sens. Moze lepiej więc wybrać obronę typu face to face. Ew. popróbowac Box and one? U mnie to nei zadziałało ale moze mam za słabych podkoszowych.

Teraz będzie najlepsza okazja q temu by zobaczyć jak bardzo udało mi się zbilansować skład, starałem się go tak poukładać (dobrać skład), aby kontuzja któregokolwiek z czołowych graczy nie wpłynęła na regres wyników drużyny. W sobotę okaże się, czy mój tok rozumowania był prawidłowy.

Jak nastawienie na draft? Macie jakieś perelki? JT jeden 18 latek...ciekawe gdzie trafi.

Ryjek Ty przeczytaj raz jeszcze co Ci napisałem kilka miesięcy temu bo Widze że Ty nigdy nie awansujesz ;p (bez złości to pisze i bez wyśmiewania).

W drafcie będzie loteria. pomieszałem listę i licze na szczęście. W razie czego będe szukał młodych na TL. Mam Joachimiaka, którego chcę wzmocnić i na dobrą sprawę nie chciałem wydawac kasy na draft.

Co do awansu. W tym roku zabrakło mi kasy. Przeliczyłem się nieco, bo ceny ofertowe były zdecydowanie wyższe niż sezon wcześniej. Zabrakło mi dobrego grajka na trójkę i lepszego trenera.
Rok temu miałem gorsza drużynę. Tak mi się wydaje.

Jak jesteś taki mądrala to popatrz na Yelonki. Murowany kandydat na majstra. Rok temu nie dostali sie do finału. W tym roku w finale trafili na Dziki. Chyba specjalnie ich nie krytykowałeś?

BTW patrząc na skład dzikusów nie mogę wyjść z podziwu jakim cudem udało się utrzymać pensje tych graczy przy mniejszej hali niż moja.

Napisałem że nie chce nikogo krytykować - czytaj że zrozumieniem ;) a madrala nie jestem tylko stwierdzilem fakt który dalej powielacz (wiek graczy i ich pensje a używająca kasa z konta). Nie pisalem nic o innych bo Ty chciałes awansować z miejsca a nie inni.

Sprobuj innego rozwiązania i nic na siłę bo BD się tutaj kisil tyle co ligowa rekordzistka Szmacianka (nie znam menago planów na grę więc bez obrazy). Ją np wolę spaść, nabic kasy (ponowny awans, hala etc) i z budżetem ok. 4.5-5 mln myśleć o III lidze za 2-3 sezony. Bo mnie nie stać na chwilę obecna na 3.

Zgodze się z Tobą co do draftu - UJ wi czego się spodziewać.

Jak już pchać się do awansu to z bardzo dobra ekipą i z rezerwą finansową, żeby móc się wzmocnić przed samymi PO.
Mimo mocnej ekipy zawsze ktoś może się sporo wzmocnić przed PO i dupa blada Całe koszty czyli pensje zawodników idą w błoto, a drużyna się osłabia.
Trzeba mieć dobry plan i trochę szczęścia, żeby awansować do wyższych lig.
Ciekawy jestem jak to będzie w nowym sezonie z tym podatkiem od wzbogacenia. Ja uważam, że BBcy nie powinni wprowadzać takich zmian od razu. Powinni poinformować jak dokładnie będzie to wyglądać co najmniej sezon wcześniej. Menadżerowie planują sobie przez długi czas taktykę na awans, a tu nagle coś się zmienia i wszystko szlak trafia.
Niestety w tej grze jak nie uzbierasz trochę kasy i nie wytrenujesz sobie odpowiednich grajków w odpowiednim czasie to nie masz szans na I lige.

Ciekawi mnie dlaczego nie walczyłeś o utrzymanie w barażach z tak słabym przeciwnikiem.
Ja uważam,że jeżeli można się utrzymac w lidze małym kosztem to warto to zrobić.

Pensja odpowiada umiejętnościom twojego grajka. Ja ją traktuję jak koszt bieżacy. Im więcej wynosi pensja tym lepszy gracz. Oczywiście to bardzo duże uproszczenia.
Jak masz mutanta który się w jednej dziedzinie mocno wyspecjalizował a w innych niekoniecznie to masz zbyt duże koszty. Ale czasami warto mieć mutanta z obrony. Zawsze to osłabia przeciwnika.
Z kolei najtańsi w utrzymaniu są gracze wszechstronni. Tacy też wg mnie zapewniają awanse. Niestety ciężko ich wytrenować i bardzo dużo kosztują.
W tym sezonie miałem trochę gotówki ale okazało się, że ceny na TL poszalały. Za przeciętniaka wołają ponad pół bańki. Jednocześnie mają zbyt. Żeby kupić gracza na miarę III ligi to minimum banieczka.
I w jednym sezonie budżet 2,5 mln na skład wystarczy na całkiem okazałą pierwszą piatkę. A w innym jak teraz wystarczy na góra trzech wybitnych graczy.
Dlatego trzeba próbować i być elastycznym w swoich postanowieniach. To tylko gra.
Obecnie nastawiam się na trening podkoszowy. Ten też wymaga większych pensji dla graczy. Obwodowi są tańsi w zakupie, wiec w razie czego można sobie takie wyciągnąć z TL-a.
Ale dobrego, wszechstronnego SF za normalne pieniadze to ze świecą szukać. Swojego Blauzdaviciusa kupiłem za ok. 400 a sprzedałem rok starszego za ponad 500. Teraz by kupić takiego gracza w wieku powiedzmy 33 lat to musiałbym wydać z 1,5 mln.
Koszty trenerów tez ostro powariowały. Rok temu mogłem sobie kupić całkiem dobrego trenera lv.5 za ok. 200 tys. (pencja ok. 25-30 tys) A teraz? Ostatnio brałem udział w aukcji za ok. 1 mln.