widac jeszcze nie ma nawykow III ligowych
Nawyków już troche nabrałem III ligowych, wystarczy że raz spadłem z III ligi po dość kiepskim sezonie.

)
Najgorzej ze dogrywka i masz lipe z forma duszkiewicza. Przemek chyba rzeczywiscie tak naprawde zagral dla Twoich rywali nie dla siebie
Zaraz zaraz czy ja czegoś nie rozumie, bo chyba w tej grze chodzi o wygrywanie, a nie o porażki

), a że mnie zależało na wygraniu w tym meczu to tak postąpiłem, widocznie mojemu przeciwnikowi tak bardzo nie zależało żeby wygrać więc sobie ten mecz odpuścił, więc sam sobie zrobił krzywdę :-)
Te jego biadolenie przypomina mi trochę Maria ( bez obrazy Mario), on też strasznie biadoli jak przegra mecz ;-).