On go zakupi za np. srednia cena wszystkich podobnych transferów.
Poza tym zdaniem to wszystko pozostałe ujdzie. Jeżeli już, to musi go kupić za nie większe pieniądze, niż wynosi jego
wartość rynkowa. A nie to, co jest wypisywane przy wartości szacunkowej, bo często są to bzdury, na które GM'owie i tak nie zwracają z reguły uwagi.
Jeżeli kwota transferu nie będzie zawyżona (i zakładając, że nie korzystacie z tego samego kompa itp.) to w sumie nie ma problemu.