Jeszcze dodam swoje trzy grosze a propos meczu z Hippo-hondrics. Dziwiłem się, jakim cudem z takim składem ten zespół jest tak wysoko wśród czerwonych, ale mimo to... sorry, ten mecz wyglądał jakbym grał z botem. I nie ma znaczenia, że wystawiłem pełen skład. Nie do końca pojmuję takie oddawanie pola...