A ja jestem fanem Pistons (od 15 lat) więc nie mam nic akurat wspólnego z Bostonem i resztą ekip w tych play-offach ale jestem przekonany, że właśnie R-Allen i spółka zgarną pierścienie w tym roku.
Pewnie, ze wolałbym Magików ale na pewno nie LA.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.