BuzzerBeater Forums

Poland - I.1 > Sezon 29

Sezon 29

Set priority
Show messages by
This Post:
11
263413.75 in reply to 263413.74
Date: 10/23/2014 5:03:00 PM
Overall Posts Rated:
299299
zmiana na plus :) szkoda, ze akurat wtedy jak pierwszy raz, nakupilem tabun juniorow :P zawsze za wszystko sie biore za pozno :P

This Post:
22
263413.76 in reply to 263413.75
Date: 10/23/2014 5:24:02 PM
Overall Posts Rated:
515515
no ba, pomyśl o tych co na kupowali bo bungi miało nie być
chyba wiecej stracili

This Post:
00
263413.77 in reply to 263413.76
Date: 10/23/2014 5:33:12 PM
Overall Posts Rated:
299299
no ba, pomyśl o tych co na kupowali bo bungi miało nie być
chyba wiecej stracili :/


ja walczac o mistrza, nie zdazylem :PP

This Post:
00
263413.80 in reply to 263413.79
Date: 10/24/2014 8:53:36 AM
Warsaw Mutants
III.10
Overall Posts Rated:
10811081
Słabo :) Ja przy Dennisonie i Halouzka mam -42% :)

Last edited by Kaznodzieja at 10/24/2014 8:55:15 AM

This Post:
00
263413.83 in reply to 263413.82
Date: 10/24/2014 9:36:41 AM
Warsaw Mutants
III.10
Overall Posts Rated:
10811081
No raczej nie opłaci mi się ich sprzedawać :)
Wiem, że to okrutne ale BBcy nie dali mi innego wyjścia, jak zaczną grać dużo gorzej to wylecą na bruk :)

Last edited by Kaznodzieja at 10/24/2014 9:37:24 AM

From: Tomi.

This Post:
11
263413.84 in reply to 263413.82
Date: 10/24/2014 9:41:37 AM
ASPK
PLK
Overall Posts Rated:
10851085
Second Team:
ASPK Gostynin
Brawo, brawo, brawo.

Powtórzę raz jeszcze. Wszystko zmierza w idealnym kierunku!
Co ciekawsze, nie chodzi tu wyłącznie o handel młodziakami.
Zamierzeniem jest wyeliminowanie Handlu samego w sobie na masową skalę.
To ma w końcu sens. Patologią było wymienianie składu co chwila.
Zawodnicy nie byli w stanie właściwie skupić się na swojej grze, ponieważ obawiali się o swoją przyszłość.
Zrywanie kontraktów przez chimerycznych menadżerów i zatrudnianie co rusz nowych zawodników nie miało za wiele wspólnego z rzeczywistością.


Pytam tylko .. jak można być takim debi..m, żeby o tym nie poinformować???

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
Advertisement