BuzzerBeater Forums

Oczywiście, że tak i robi to sam selekcjoner :-)

Napisałem, że poświęcę tyle czasu ile będę miał i to robię. Przez nowe obowiązki spałem w ciągu ostatnich 4 dni 16 godzin. Więcej robić przy kadrze nie jestem w stanie.
Nigdzie nie pisałem, że będę robił wszystko czy prawie wszystko sam. Nikogo nie oszukałem. A z tym kopiowaniem działań poprzedników to miałem tu na myśli tylko taktyki, powoływanych graczy.
Wziąłem za fraki co się da. Jakbym mógł wziąć na siebie więcej to bym wziął.
Na czacie prawie nigdy nie będę bo w poniedziałki pracuje zwykle do godziny 22. Zresztą w ogóle 95 procent rzeczy na BB ogarniam na smartfonie. Teraz trochę mniej bo niestety przy kadrze nie da się wszystkiego zrobić na telefonie. Żeby skorzystać z Internetu przy komputerze to zwykle niestety muszę zarywać noce. Nie zrozum mnie źle, nie narzekam. Wiedziałem, że tak będzie i akceptuję to ale nie sugeruj, że wziąłem na siebie za mało bo tak nie jest. Dużo pracuję, poza tym mam inne obowiązki i na BB nie mam bardzo dużo czasu. Uważałem jednak gdy startowałem i dalej tak uważam, że wystarczająco przy mojej wizji prowadzenia kadry.
Może w najbliższy poniedziałek uda mi się na chwilę wejść na czat meczowy bo wyjątkowo nie będę do późna w pracy. Jednak obiecać nie mogę.
Dzięki za życzenie powodzenia :-)

Last edited by Kaznodzieja at 9/28/2013 9:59:02 AM

Czemu stawiasz, że nie?

No właśnie też o tym wczoraj pomyślałem :-) Poza odpisywaniem nie zostaje mi już wiele czasu :-) A odpisywać muszę bo nie pozwolę tak sobie poczynać niektórym.

Dziękuję bardzo :-) Pewnie, nie dam sobie wejść na głowę.

Staralem sie powstrzymac ale jednak ciezko bylo..

W kazdym kolejnym poscie zawsze musisz potwierdzic jaki to z Ciebie wielki samiec, ze Twoje jest na wierzchu, nigdy nie pozwolisz opini niezgodnej z Twoja pozostac bez odpowiedzi.

Musze przyznac ze troche mnie to niepokoi bo masz w tej chwili cala wladze w polskim BB, nie dosc ze Gm to jeszcze coachNT. A ja nie lubie zacietrzewionych osob, nie przyjmujacych krytyki, ktore do tego maja wladze.

Prosze, nie odpowiadaj na mojego posta, tylko udowodnij praca i wynikami jakie masz wielkie Cohones skoro pchales sie na swiecznik :)

Pięknie napisane kolego asystencie :-)

Oj chyba sprawy pewnego C z wysokim podaniem nie pamiętasz;)

jak on się nazywał??? Jak chyba pewien polityk...

Kiedyś znajomość skilli dużo więcej znaczyła. Dzisiaj praktycznie nic nie daje.

BTW: I tak znam tak pi razy oko skille naszych najlepszych zawodników.

To dlaczego sam nie ujawniłeś skilli zawodników jak byłeś selekcjonerem, co Ci w tym przeszkodziło? Czasu Ci przez dwie kadencje na pewno nie zabrakło.

Serio dwie kadencje bycia selekcjonerem i mnóstwo czasu jakie poświęciłem kadrze swoje zrobiły. Nie ciągnie mnie na tą chwilę do tego...I też jestem zdania, że praca selekcjonera to jednak dużo więcej niż tylko ustalanie składu. Przede wszystkim baza, uaktualnianie skilli, sprawdzanie 22 latków z MVP+, sprawdzanie czy gdzieś ktoś nie wyrósł kto wcześniej nie był w bazach itp., itd. Osobiście mam trochę wątpliwości czy to zostało należycie zrobione w tym sezonie...

To po co startowałeś w Kanadzie (i to już drugi raz)?

Cytując: (247970.36):

I have never cheated anyone.

Kto został oszukany? ;)

Piszesz czas...

Nie tyle chodzi mi o sam upływ czasu, tylko o to że przez ten czas gra się na tyle zmieniła, że znajomość skili nie daje w zasadzie żadnej przewagi.

To co się tak bardzo zmieniło? "Ogromny" wpływ bloków, zmiana wysokości walkowerów, spadek formy grajka po transferze, czy dodatki dla supporterów? Która z tych modyfikacji tak bardzo zmieniła BB przez ten czas? ;)

Parcie..:-) Jestem zaskoczony, że tak to odebrałeś...Sama znajomość skilli nie była dla mnie istotna. Z resztą nie przypominam sobie bym pytał o konkretne skille. Byłem tylko ciekawy jak się rozwijają. To wszystko.

I dalej piszesz:

Wtedy głównie chodziło o brak zaufania do Kinga. Przecież on tymi skillami grajków żonglował jak mu pasowało. Jak chciał mi zrobić na złość to wkleił Węgrzyna. Jak chciał mnie zaszantażować to pisał, że wszystkie skille naszych grajków przekaże naszym rywalom..

Rozumiem, że jak B.B. King ujawnił(by) skille zawodników to źle, ale co tam, że sama ich znajomość jest nieistotna i nie daje w zasadzie żadnej przewagi. Bardzo radosne. :)