Cóż mogę powiedzieć, dziękuję i piłeczka dla Ciebie:) Coś mi się widzi, że nie będę miał przedstawiciela w meczu gwiazd, co mi się stosunkowo często zdarza:) Też tak myślę, że prawie na każdym poziomie ligowym można trenować i grać o najwyższe cele. Zawsze przecież można do trenowania kupić grajka już z wyrobionymi skilami i je po prostu szlifować. Osobiście mnie cieszy, że coraz więcej menagerów zabiera się za trenowanie:) Ja tych potem dziadków chętnie odkupię. A co do zespołu SF, w czwartej lidze przyjąłem założenie, żeby każdy gracz z pierwszej piątki grając na SF miał ocenę 10. I to mi się w miarę udało i przyniosło efekty w postaci szybkiego awansu i dojścia w pucharach do bycia w gronie 64 najlepszych drużyn. Potem już nie było tak kolorowo, nie bardzo mam pomysł na awans do II ligi, a gdzieś sobie założyłem, że taki awans chciałbym wywalczyć. Zauważyłem, że im dłużej gram w tą grę tym bardziej głupio to robię i popełniam więcej błędów niż wcześniej. Ten sezon pod tym względem jest najgorszy w mojej karierze:)
Hodaj to świetny gracz, ciekawy jestem jego skili:) Ciekawy jestem też czy włoch daje sugestie co do treningu czy tylko obserwuje postępy:)