BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Polska - Hiszpania

[NT] Polska - Hiszpania

Set priority
Show messages by
From: Jax

This Post:
00
174666.68 in reply to 174666.67
Date: 2/22/2011 8:54:13 AM
Overall Posts Rated:
773773
Luder złapał kontuzje w 2 kwarcie , w momencie w którym wszedł było jego pierwszym wejściem na parkiet , raczej innych trener dobierał sobie do gry w tym meczu .

Last edited by Jax at 2/22/2011 8:54:37 AM

From: Big Z

To: Jax
This Post:
00
174666.70 in reply to 174666.68
Date: 2/22/2011 10:57:22 AM
Overall Posts Rated:
6363
raczej innych trener dobierał sobie do gry w tym meczu
W końcówce zawsze by się przydał choć na parę minut. To gość, który w pojedynkę rozmontowuje mój cały zespół więc mam do niego sentyment :)

This Post:
00
174666.71 in reply to 174666.70
Date: 2/23/2011 7:30:50 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Wtopa niestety.
Jestem rozczarowany bo graliśmy o zwycięstwo. Zaryzykowaliśmy, byliśmy blisko, ale się nie udało. Smutek, bo na minutę przed końcem jeszcze prowadziliśmy. Hiszpania jest najmocniejszym zespołem w grupie, ma lepszych zawodników na każdej pozycji, ale była szansa ją pokonać.
Szkoda kontuzji, zwłaszcza że dotknęła podkoszowego w sytuacji, gdy obie drużyny grały pod kosz. Szkoda tym bardziej, że złapał ją już po minucie gry, więc bardzo niewiele pomógł zespołowi. Każda kontuzja osłabia zespół i to podwójnie, nawet jeśli dotyka "tylko" rezerwowego. Po pierwsze jak już rezerwowy wchodzi to daje mocną zmianę, podczas której gra lepiej niż zmęczony podstawowy zawodnik. Tak więc nawet jeśli rezerwowy ma grać tylko kilka minut, to są to mocne minuty, które poprawiają grę i mogą być decydujące, gdy wynik jest na styku. Takich minut zabrakło. Ważne też jest to, że jeśli rezerwowi grają dłużej to podstawowi zawodnicy dłużej odpoczywają. Są zatem mniej zmęczeni i jak wrócą na boisko to też grają lepiej.
To już trzeci mecz z rzędu, w którym rywale wycinają naszego zawodnika, chyba trzeba będzie zacząć używać zaklęć uzdrawiających.
Hiszpanie na kilkadziesiąt sekund przed meczem powołali dwóch podkoszowych, którzy potem zagrali w S5. Wiedziałem, że mają ich w odwodzie. Nie wiedziałem czy użyją tylko do obrony czy też do ataku.
My zagraliśmy w zasadzie rezerwami (gdyby wszyscy zawodnicy byli w formie to pierwsza piątka wyglądałaby Eygi, Wisniewski, Skrobanski, Weszka, Swiatczak).

This Post:
11
174666.72 in reply to 174666.71
Date: 2/23/2011 8:52:03 AM
Overall Posts Rated:
296296
co masz na mysli piszac zaryzykowalismy?

This Post:
00
174666.73 in reply to 174666.72
Date: 2/23/2011 9:01:19 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Ryzykowaliśmy porażkę ;-)

This Post:
00
174666.74 in reply to 174666.73
Date: 2/23/2011 10:46:48 AM
Overall Posts Rated:
296296
aha. zwięźle i na temat.

This Post:
00
174666.75 in reply to 174666.72
Date: 2/23/2011 10:56:45 AM
Overall Posts Rated:
3030
co masz na mysli piszac zaryzykowalismy?

Może chodzi o to że taktyka była wybierana na zasadzie rzutu kostką. Tak przypuszczam ;)

From: Tomi.

To: MuzG
This Post:
00
174666.76 in reply to 174666.75
Date: 2/23/2011 11:13:15 AM
ASPK
PLK
Overall Posts Rated:
10821082
Second Team:
ASPK Gostynin
Uważam, że został włączony: random mode.

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
From: Mario

To: MuzG
This Post:
00
174666.77 in reply to 174666.75
Date: 2/23/2011 11:44:34 AM
Overall Posts Rated:
605605
Ja sądzę, że chodziło o zawodników. Wszyscy zawodnicy ze zrobionej bazy byli wzięci do losowania... a zagrali ci co mieli szczęście w losowaniu:)

Advertisement