Pełna odpowiedzialność jest po mojej stronie i to ja jestem winny za ten katastrofalny sezon. Prawda jest taka, że to ja podejmowałem ostateczne decyzje a selekcjonera rozlicza się przecież za wyniki. Zabrakło po trochu wszystkiego moich poprawnych decyzji, formy i po prostu trochę szczęścia!
Nie chcę teraz podejmować żadnych wiążących decyzji. Jednak jeżeli jesteś chętny przejąć stery, to z miejsca masz moje poparcie i wtedy z chęcią odpuszcze!
Z każdej sytuacji trzeba wyciągać pozytywy, a pozytywem jest to, że już chyba tak słaby sezon naszej NT to raczej się szybko nie powtórzy!