BuzzerBeater Forums

Wiesz, co? powiedziałbym Ci w dosadniejszych słowach, ale jak sam podkreśliłeś jesteś dzieciakiem, to, że twoja barcelonka teraz wygrywa nie znaczy, że tak będzie zawsze, bo jeszcze stosunkowo nie dawno twoja, śmieszna drużynka dostała tak w dupę, że nie wiedziała jak się nazywa, więc proszę, cię z szacunkiem do rywala, a nie zachowujesz się jak gówniarz.

To Ty jesteś żałosny na widok realu, który wydaje kupę kasy, a sukcesu brak. Po prostu zadrościsz się, że Barca dominuje lepij niż Real. Gadaj tak dalej, jak ten laluś Christina tak gada. :D

ugo nie dorównają poziomowi gry Barcelony to już nie nasza wina ;-).
Pozdro.

Bananie w dechę z Ciebie prezes;)), ale jak czytam takie tekst to śmiać mi się chce ( chociaż czy nie lepiej płakać?;D ). Być może to kwestia dzisiejszego pokolenia, ale czy wy naprawdę aż tak dajecie się temu porwać? jakimś kopaczom na drugim końcu Europy?Wiem, że u nas poziom nie najwyższy, ale nie spotkałem żadnego Czecha, Słowaka, Szwajcara czy Chorwata który by tak się obcą ligą emocjonowali, żeby swój swojemu niemalże do gardła skoczył:). . I to nie tylko uwaga do Ciebie. Wszystko lepsze, ważne że zagraniczne? Zgadza się:)

Last edited by Czesław at 4/17/2011 4:08:01 PM

Odpłaciłem Ci, pięknym za nadobne i tyle. Tak na marginesie skoro Twoja ulubiona drużyna tak dominuje, to może mi wyjaśnisz jak to możliwe, że grając przez dosyć długi okres czasu w przewadze i prowadząc 1-0 zremisowała?

z wiekiem to troche przechodzi a teraz wiesz mutacja i hormony robią swoje :-) dajmy sie chłopakom wyszumieć :-)

kibicujesz Realowi , który jest 2. najlepszą drużyną ( co by nie mówić to nikt nawet z Anglii nie podskoczy Barcie i Realowi)

No jakoś wydaje mi się, że to tylko Twoje subiektywne odczucie. Przynajmniej historia Ligi Mistrzów tego nie pokazuje by w ostatnich latach nikt nie był w stanie zagrozić Barcelonie czy Realowi. Według mnie jest grupa 6-8 klubów w Europie w których każdy może wygrać z każdym, chociaż Barcelona ostatnio jakby odstaje poziomem od reszty.
Ale przypomnijcie sobie zeszły rok jak pięknie grająca Barcelona dostała bęcki od brzydko grającego Interu prowadzonego przez Murinio. Szczerze mówiąc to wcale bym się nie zdziwił jakby w tym sezonie defensywnie grający Real znowu utarł nosa Barcelonie w LM. Jeśli Murinio popracuje w Realu dłużej jestem przekonany, że Real będzie grał równie skutecznie jak Barca, choć na pewno nie tak widowiskowo ;)

Ja w sumie nie kibicuję teraz żadnej z tych drużyn. Kiedyś wolałem Real ale teraz Barcelona gra piłkę ładniejszą dla oka. Ja chyba jednak wolę walczaków z Anglii

Odpłaciłem Ci, pięknym za nadobne i tyle. Tak na marginesie skoro Twoja ulubiona drużyna tak dominuje, to może mi wyjaśnisz jak to możliwe, że grając przez dosyć długi okres czasu w przewadze i prowadząc 1-0 zremisowała?

To powiedz, jak Real mógł przegrać 5:0 grając 11 na 11? A wczoraj Real strzelił gola po błedzie Alvesa, który za lekko próbował wybić wślizgiem piłkę na out.

Niechaj szumią, ja im nie bronię.:). Tylko nie rozumiem, jak można podniecać się (wam, my) i tak identyfikować z jakimś tam Iberami;). Niejeden Rej, czy Rotmistrz Pilecki się w grobie przewraca;).