Wiesz, co? powiedziałbym Ci w dosadniejszych słowach, ale jak sam podkreśliłeś jesteś dzieciakiem, to, że twoja barcelonka teraz wygrywa nie znaczy, że tak będzie zawsze, bo jeszcze stosunkowo nie dawno twoja, śmieszna drużynka dostała tak w dupę, że nie wiedziała jak się nazywa, więc proszę, cię z szacunkiem do rywala, a nie zachowujesz się jak gówniarz.