Krótka analiza lidera naszej ligi i według mnie faworyta do awansu z naszej konferencji. Czyli krótko o zespole Byki 696.
Przewidywany skład na PO wygląda imponująco:
SG | Axel Kessling | 29 | $59 792 | 12,8
PG | Bolesław Mlodzieniak | 32 | $27 670 | 13
SF | Miroslav Hlavacek | 32 | $13 833 | 9,2
PF | Sędzisław Czelny | 28 | $17 190 | 13,9 | 11
C | Albert Dziwosz | 30| $48 534 | 13,9
Kontuzjowany:
SF | Sascha Wopienka | 32 | $29 586 | 11,8
Na krótko przed PO manager Byków zakupił 3 zawodników do pierwszej piątki, którzy mają pomóc mu wywalczyć awans. Cała trójka to raczej zawodnicy wiekowi: Dziwosz (30), Kessling (29), Hlavacek (32). Choć ten ostatni przy powrocie do pełni zdrowia Saschy Wopienki (32) stanie się zapewne zawodnikiem rezerwowym. Niezależnie od zmiany na pozycji SF średnia wieku wyjściowej piątki Byków to 30,2 lata co pozwala przypuszczać, że manager byk 696 stawia wszystko na jedną kartę - czyli awans w tym sezonie ligę wyżej. W razie niepowodzenia zapewne dojdzie do wyprzedaży kadry i znacznego odmłodzenia drużyny, a w rezultacie obniżenia potencjału drużyny. Tezę o wyprzedaży drużyny również potwierdza koszt utrzymania pierwszej piątki. Z Wopienką w pierwszym składzie na pensje Byki wydają tygodniowo ponad $180 000, co nie równoważy się z pływami z hali, pamiątek i telewizji. Byki z tygodnia na tydzień są coraz biedniejszą drużyną i tylko awans pozwoliłby zachować choć na jakiś czas obecny stan kadry.
To by było na tyle o problemach Byków, a teraz przyjrzyjmy się najmocniejszym stroną drużyny.
Byki w swojej kadrze mają stosunkowo "świeżych" zawodników, zatem kilku z nich klasyfikacja liderów ligi nie uwzględnia, ale gdyby jednak ich dodać do tej listy to można stwierdzić, że cała piątka w tej klasyfikacji uplasowałby się na wysokich pozycjach. Najwyżej bo na 1 miejscu byłby Albert Dziwosz z notą 13.9, pozycja nr 4 należałaby do Bolesława Mlodzieniaka z notą 13, następnie nr 5 to Axel Kessling z notą 12.8, Wopienka i Czelny również załapaliby się do pierwszej dziesiątki ligi!.
Gdyby było mało manager Byków, również znaczną uwagę skupia na doborze taktyki do kolejnych przeciwników. Często żongluje taktykami zatem ciężko przewidzieć jak będzie grał z konkretnymi następnymi przeciwnikami.
To tyle mojej skromnej analizy i jedno co mi się nasuwa na język to krzyknąć wedle zasady przeniesionej z boisk ekstraklasy: BIJ MISTRZA! Życzę i będę trzymał kciuki w pierwszej rundzie za ORLIKA.. nie z jakiś osobistych przesłanek tylko po prostu zgodnie z duchem fair play zawsze kibicuję słabszym :)
Jutro zaczyna się prawdziwa rywalizacja :D