No, mecz był zacięty. Obejrzałem go dziś rano, nie znając wyniku i ciśnienie mi podniósł.
Moi chłopcy zagrali przyzwoity mecz tylko w II kwarcie i dogrywce. Jakim cudem przepuścili aż 4 trójki to nie wiem.
Adrian walczył dzielnie; dobrze że mu nie dałeś Fernando do pomocy.
A co do Jacoba M., to pewnie go na razie nie sprzedam. Gra całkiem przyzwoicie jak na swoją pensję. Do PP się nadaje, a jak trzeba to nawet w pierwszym składzie daje radę.
PS Wiem, że pensje nie grają, ale z ciekawości policzyłem sobie ile zarabiają gracze, którzy wyszli w pierwszych piątkach w naszym meczu. Wygrałeś: 464:286. Czyli jednak muszę zwrócić honor moim chłopakom :)
Last edited by Big Z at 10/13/2010 4:53:18 PM