Hmm no dokładnie tak samo myślę, pytam się jej czy wierzy w takie bajki, że nie da sie w takiej sytuacji zakochac, a ona "Nie, ale spróbujmy", może to jakaś gra? Ja kobiet nie zrozumiem naprawde ;) a to ze idzie sie pieprzyc to swoja droga, ona jest w zwiazku, jednak jej chlopak to jakis mlaś, nie zaspokaja jej ;) z drugiej strony, i tak wyjezdzam do holandii pod koniec miesiąca także trochę fun się przyda, kurde sam nie wiem ;)