Szczęście dopisało trochę , bo rywal też w 7 zagrał a do tego wyfaulowałem mu 2 podkoszowych . Poziom niektórych ekip z BBB oceniam na naszą niska 2 ligę a moze i jeszcze niżej , ten wczorajszy chyba miałby problemy w PLK .
Wprawdzie bez konsekwencji wczorajsza kontuzja w meczu bo to 3B ale nie rozumiem juz o co tu chodzi, lekarza mam 6 a od początku sezonu licząc wszystkie rozgrywki miałem juz 2 meczówki i 2 kontuzje jednotygodniowe - to na lvl 4 przez cały sezon takich kontuzji nie miałem .