moi pod koszowi zarabiają we dwóch więcej niż jego cała drużyna więc tym bardziej nie rozumiem takich meczów ale takie się niestety zdarzają, w tamtym sezonie 1/16 a w tym w peirwszej rundzie odpadłem, nabardziej mi szkoda kasy którą bym zarobił i entuzjazmu który by mi dawał dodatkową przewagę w lidze a tak to mogę teraz tylko trzymać kciuki za was w pucharze:)