Ja nie zauważam różnicy. Kwestia jest tego typu, że menadżerowie mają raczej siedmiu, może ośmiu równych zawodników, niż mocną piątkę i paru słabszych rezerwowych do samodzielnego ustawiania - przez to będzie lament na globalu, że z marszu BBcy wprowadzą zmianę, która najbardziej wpłynie na wyniki takich właśnie zespołów, bo nie wyrobią kadrowo na trzy mecze w tygodniu.
OG.