Oglądałem głównie to co na Nce pokazywali (najwięcej Arsenal i Borussia) chwilami Barce i Chelsea. Fabiański raz, że się nie popisał, ale ten jego zmiennik to jakiś ręcznik chyba, nie wiem skąd go wzieli. Borussia MEGA pierwsze 45 minut, szkoda tej bramki do szatni, bo choć było 2:1 to dla nich jakby po meczu. Lewandowski cały czas dobrą formę utrzymuje, Kuba ok, starał się, ale dużo niedokładności, niestety Piszczek w obronie słabo. 2 połowę to aż żal było oglądać mówiąc szczerze.