BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Potencjalni kadrowicze

[NT] Potencjalni kadrowicze (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: Mordimer

This Post:
00
126164.56 in reply to 126164.55
Date: 1/8/2010 7:25:22 AM
Overall Posts Rated:
1717
witam

Tak to wszystko czytam i staram sie ogarnąć, ja mały "robaczek" jestem przy tuzach którzy się tu wypowiadają. Powiedzcie mi jedną rzecz czy przypadkiem nie będzie tak, że jak zaczniemy na potęge ładować zawodników do farm nawet tych, których da sie utrzymać w klubach to gra troche straci sens. Bo poza przeznaczeniem do kadry "normalnego" pożytku z takiego gracza nie ma. Ja rozumiem, że pensje niektórych zawodników rosną do takich kwot, których normalny klub nie jest wstanie udźwignąć wtedy farma, ale żeby nie było tak jak m4ti napisał cała kadra przeradza się w "farmerów". Pozdrawiam

Jak jestem w błędzie to mnie z niego wyprowadźcie.

This Post:
00
126164.57 in reply to 126164.55
Date: 1/8/2010 9:23:20 AM
Overall Posts Rated:
112112
Mhm...Rozumiem co masz na myśli i zdaję sobie z tego sprawę. Jednak to są rzeczy, których tak naprawdę nie przeskoczysz.

Albo zgoda i przekonanie w narodzie zapanuje, albo będziemy tkwić w tym samym. Wystarczy, aby przekonało się do tego grono prezesów najaktywniejszych na forum/w BB, a dalej to już automatycznie będą oni przekazywać dobre słowo - bo sami będą do niego przekonani, a nie dlatego, że ktoś gdzieś na jakimś stanowisku im tak akurat nakazał. Znowu odzywa się brak własnych wniosków, a tylko zapatrzenie w to, co ktoś wcześniej narzucił. Ciebie na przykład uważam za bardzo kontaktowego i skutecznego w nakłanianiu do potrzebnych-nietypowych treningów (mam w tej chwili na myśli takie przypadki jak Niedźwiecki czy Frymus). Taka osoba przy najbardziej drażliwych pozycjach to skarb. Gdyby tak jeszcze przekonać Cię do kilku rzeczy to ze skarbu tworzy się zabójcza broń szerokiego rażenia ;) Działasz wg jakichś narzuconych wytycznych i robisz to skutecznie. Ja po prostu podyskutowałbym nad korektami tych wytycznych :)

Powiedzmy, że jakiś temat zanęca vinnie...Ja zaś głównie mam tylko porywy w chęciach ratowania świata i po prostu w pewnych momentach ręce jednak mi opadają i porywy same przechodzą ;) Druga sprawa, że zawsze zbiegają się one w czasie ze zbliżającą się sesją, kiedy to powinno się robić co innego, a siedzi i się dyskutuje :)

Piszesz o starcie w wyborach...Tylko jakie wnioski można wysnuć z takiego startu stojąc z boku? Dajesz takiemu klientowi szansę, ten wprowadza swoje zmiany...te zaś dotyczą 18latków...Czyli "swoimi" zaczyna grać dopiero w czwartym sezonie. 2kadencyjność po wsze czasy? Druga sprawa, że jak pierwsza kadencja będzie słaba, to po świecie rozniesie się wieść, że zmiany i pomysły były do bani...

Poparcie - tak. Ale nie wyrażone głosem w wyborach, a raczej własnym przekonaniem się do zmian wprowadzanych w kadrach. Jeśli zawsze wszystko będzie zależało tylko od tego jednego na stołku, to już tylko kilka kroków do HT. Tam też kadry tak naprawdę rozumie już tylko kilka osób, a cała reszta to tylko "bezmyślni" producenci zawodników wg jedynych i słusznych proporcji.

Krytykowanie innych bezpośrednio po nicku też do niczego nie prowadzi. Odsuwa tylko od głównego tematu. Mnie zaś samego nie rajcują częste występy na forum, bo w jaki sposób bym nie pisał zostanie to odebrane jako wymądrzanie się i posiadanie jedynego słusznego zdania. Koniec końców połowa mnie zlekceważy, bo jestem cham i egoista...druga połowa będzie bała się odezwać, bo przecież gram w PLK i pewnie wiem lepiej. Dlatego zawsze dyskusja milknie w którymś momencie...

Jam bardzo otwarty na argumenty innych. Zawsze jest szansa, że któreś punkty będą one w stanie odwrócić, a inne może zmodyfikować...Czy wypłyną one z PLK czy z V ligi -> nieważne

Powiedz mi jak mam pisać, żeby być przekonującym, a zarazem niewymądrzającym się to tak uczynię? :)

This Post:
00
126164.61 in reply to 126164.60
Date: 1/8/2010 9:33:04 AM
Overall Posts Rated:
112112
Ja już nawet nie przepraszam ;)

This Post:
00
126164.63 in reply to 126164.58
Date: 1/8/2010 10:12:05 AM
Overall Posts Rated:
22
Powiedz mi jak mam pisać, żeby być przekonującym, a zarazem niewymądrzającym się to tak uczynię? :)


ale czemu, myslisz że przekonasz wszystkich do swojej wersji? my znamy Twoja opinię, ale każdy ma prawo do swojej:) każdy skaut wywiązuje się ze swoich obowiązków według własnej wizji gry, kontrolowany oczywiście do pewnego stopnia przez Selekcjonerów.

Dlatego potrzebne jest działanie o czym wspomniał m4ti_, żebyś mógł pomagać kadrze i zmaterializował swoje myśli dostarczając kadrze fajnych wszechstronnych zawodników, albo wystartuj w wyborach do u-21 i wprowadź zmiany dotyczące skautingu o których wczesniej pisałeś:)

Ciebie na przykład uważam za bardzo kontaktowego i skutecznego w nakłanianiu do potrzebnych-nietypowych treningów (mam w tej chwili na myśli takie przypadki jak Niedźwiecki czy Frymus)


Mr.President zmienił troche przydzielanie zawodników do baz, ten podział jest teraz bardziej przejrzysty. W swojej bazie widzę jednego zawodnika, ciągle z szansami na reprę , którego od biedy możnaby przekwalifikować na SFa, jego dół jest następujący: 7 6 4 6
niestety, ten zawodnik ma 185cm, także wyciągnąć mu RB z poziomu niezdarny byłoby ciężkie i czasochłonne:)

zmiana wprowadzona przez Mr.Presidenta z przydzielaniem zawodników do baz jest bardzo korzystna, zyskujemy przejrzystość co znacznie ułatwia pracę skautom:)
skautowanie SG to pikuś, trening jest łatwy, ale pozycja skauta SF jest cholernie trudna, dostaje się zawodników wszechstronnych, reprezentacja takich najbardziej potrzebuje, niewielu właścicieli młodych grajków jest w stanie wytrenować dobrego SFa, dlatego cieszę się, że skautami tej pozycji sa tak świetni menedżerowie jak Juniorro czy Big Z :)

From: majan79
This Post:
00
126164.64 in reply to 126164.63
Date: 1/8/2010 10:45:18 AM
Czarni Słupsk
III.10
Overall Posts Rated:
55
Second Team:
Czarni Słupsk II
Czytam i nie wierze wlasnym oczom, te cala dyskusje rozpoczal post o Gatalu?

This Post:
00
126164.65 in reply to 126164.62
Date: 1/8/2010 11:09:23 AM
Overall Posts Rated:
112112
Jeśli już od początku byliby w bazie gracze o odpowiednio wysokich pewnych umiejętnościach, takich które w ogóle warto będzie tykać w przyszłości...to mogą sobie spokojnie z nimi czekać do 22roku życia i dopiero wtedy się za nie zabrać.

Nie wiem czy najlepszym wyjściem jest ostra selekcja już 18latków, ale wiem, że za dużo zapału i ciśnienia idzie dla słabych (przede wszystkim w bokach) od początku graczy. No i spośród wychodzących z juniorów nie ma nikogo godnego uwagi = trzeba szukać za granicą.

Ty namawiasz i chwali Ci się to. Robisz to, bo wiesz, że ma to pozytywne skutki. Ty jednak jesteś skautem typowo od PF/C i poruszasz się wśród tych zawodników...Ich właściciele jednak oprócz Ciebie czytają być może również forum, a tam wypowiada się dużo większa liczba prezesów...Jeśli oni nie będą przekonani do wielu rzeczy, lub zamknięci tylko na pojedyncze pozycje - nie dziwota, że później taki właściciel może czuć się zdezorientowany i brnąć w powszechny standard, bo ktoś gdzieś głównie o tym mówił.

Tak się między innymi rodził Zelek. Big Z bardzo często dopytywał się, czy aby na pewno trenowanie go pod koszem ma sens...badał co chwila jego szanse. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności hatchet popłynął wtedy trochę z juniorami i mógł w kolejnym sezonie ogrywać młodzież, w tym Zelka - bez tego obstawiałbym, że Tyberiusz mógłby pęknąć dużo wcześniej i stać się kolejnym z plejady SG.

This Post:
00
126164.66 in reply to 126164.63
Date: 1/8/2010 11:33:37 AM
Overall Posts Rated:
112112
ale czemu, myslisz że przekonasz wszystkich do swojej wersji? my znamy Twoja opinię, ale każdy ma prawo do swojej:)


Grasz w PLK...prowadzisz w swojej konferencji...zatem zapewne masz jakieś swoje przemyślenia inne niż te standardowo przyjmowane, sprawiające, że jesteś jednak lepszy od innych. Zatem grasz raczej "golasami" czy jednak z sezonu na sezon coraz bardziej wszechstronnymi grajkami?

Powiedz mi zatem, co myślisz, że ja myślę? :) Ja Ci wtedy bardzo prosto udowodnię, że ta rzekomo "moja" wersja jest stosowana przez większość czołowych ekip...pewnie również Ciebie. Nie rozumiem zatem udowadniania na siłę, pokazywaniem jednego i konkretnego wytrenowanego przez siebie gracza jako dowód. Tu naprawdę nie ma nic odkrywczego - tak już gra w Polsce wiele ekip, a na świecie jeszcze więcej. Tylko w ich składach nie ma Polaków-reprezentantów - jak myślisz, dlaczego?

jego dół jest następujący: 7 6 4 6

można też jechać jak dotychczas i korzystać z tych właśnie niskich zbiórek, które przecież również u SG kosztują...Zamiast tego mamy SG pod taksy podkoszowe - a na takich chyba też nie narzekamy...Najważniejsze, żebyśmy właśnie nie doświadczali tego stanu "od biedy" i mieli zarówno SFów jak i takich SG. O tym jednak może jeszcze kiedy indziej...

Advertisement