No weeeeeeeeeeeź, nie rób mi tego.

Ja minut nie nadwyrężę, max. po 75 będę miał jak zagram bungą, a jak jeszcze wrzucę Normala, to tym bardziej mogę Cię pokąsać. Zwłaszcza, że forma od naszego ostatniego meczu ZNACZNIE uległa zmianie, więc uważam, że byłoby to śmiertelne ukąszenie.
