Ogólnie jestem za tym, żeby niczego nie ograniczać w tak drastyczny sposób. Gdyby wszyscy mieli grać tak samo, to byłaby nuda - trening i strzałeczki, i gra stałaby się dla jakichś nerdów, którzy robią graczy z ss10=150 i nic więcej. Jeśli ktoś chce nieść brzemię pensji 800-900k, spoko, ale jeśli przegra w PO (np. dzięki trafionym przewidywaniom rywala i jego wyższemu nastawieniu) to traci to co zarobił podczas przynajmniej całego jednego sezonu. Też jest sztuką zarobić na możliwość kupno paru mutantów, a jeśli ktoś chce grać na skraju ryzyka/bankructwa/stagnacji (niepotrzebne skreślić), to nie powinno się tego zabraniać. Jedynie można by było zrobić coś z treningiem formy, ponieważ skoro jakiś trener młodzików z podstawówki jest w stanie doprowadzić do formy zawodników, którzy zdobywają doświadczenie w najlepszych ligach danego kraju i także często B3, to coś jest nie halo.
Na ten przykład można by było zrobić coś takiego, że trener po 2 miesiącach pobytu w klubie od poziomu 4 wzwyż może trenować formę, bo dopiero wtedy pozna możliwości swojego składu jaki dostał po zwolnieniu poprzedniego trenera.