Z mojej perspektywy wolę jednak, aby to Joa awansował, i wówczas tam się będą kilerzy tłukli między sobą. A ja wiem już na co stać Przemka, więc new sezon będzie jeszcze bardziej udany w moim wykonaniu niż poprzedni. Po co się ciąć z napalonym na powrót do II ligi jakimś spadkowiczem. Przemo wybacz - stawiam i kibicuję MadeInPoland :)