W naszej drużynie bardzo widoczne jest to, że tak mało ze sobą grali przed turniejem. Praktycznie w ataku pozycyjnym mamy kilka prostych zagrań, przez co większość akcji kończyliśmy grą 1on1 albo rzutami z dystansu :/
a z troche innej beczki to dlaczego w piłkę gra anglia a w kosza i wiele innych sportów już GB? jakieś to nie tego wdg mnie:)
Nie zastanawiałem się nad tym nigdy, ale faktycznie jest dziwne. Może mają tam coś na zasadzie naszego PZPN w każdym z państ składowych i oni decydują, że każde gra oddzielnie w nożną?