Po wczorajszym meczu w LP jestem już przekonany że  silnik nie da mi wygrać żadnego meczu, grałem z zespołem który ciągle gra LI, oczywiście ze mną motion zagrał ;) prowadzę cały mecz, po czym na 3 minuty przed koncem kontuzja Murgi (w końcu godnie zastąpił Kwapisza, 46 punktów) i po meczu.. wcześniej, w 7 minucie, kontuzja Rekowskiego, i na PG oraz SG grali PF i Center ;) jak tak dalej pójdzie to czeka mnie wiele nerwów jeszcze..