BuzzerBeater Forums

Słowacja odpadła z Serbią.
(tak na serio to bodajże selekcjoner Holendrów po gratach za wygraną z Włochami życzył mi powodzenia w meczu właśnie ze Słowenią)

Taktyka ustawiona, choć typera nie policzyłem... Jest pewien twist związany z tym, co Słowacy chcieliby najpewniej zrobić w ataku. Nadal jednak nie jestem pewien, czy jest to najlepsze rozwiązanie i trochę się waham, co zagram.

Last edited by Siwy at 2/19/2017 6:06:54 PM

Jestem w szoku, ze z takimi statami przegrywam mecz ... wiem wiem staty nie graja ale nie wierze, ze zawodnicy byli slabsi ..

POLSKA 56, Słowacja 57

Niestety, wyszło jak zwykle. W sumie mógłbym napisać więcej o tym meczu, ale na razie muszę przeanalizować co tu poszło nie tak. Z jednej strony - pech. Kiedy mecz okazuje się tak diabelnie defensywny jak dziś, rzuty wolne odgrywają cholernie ważną rolę, a dziś fortuna dawała ich znacznie, znacznie więcej Słowakom. Bez FT wynik wygralibyśmy 52-43.
Z drugiej strony nie ma co ukrywać - pewni kadrowicze grali z taką skutecznością, jaką grali. Może trzeba było przewidzieć, że Domagalski nie dość, że skupi na sobie uwagę, to że jeszcze tego nie wykorzysta. Może należało nie grać z tylko 1 podkoszowym (choć sama idea w mojej opinii nie była aż tak bezsensowna). Z pewnością wynik pokazuje, że coś jest nie tak, ale trzeba dogłębnie przeanalizować, co.
W każdym razie, CT znowu zaskoczył Polskę U21. Też jestem w szoku.

Kiedy przestaniecie sępić się na entuzjazm ?? Włochów już nie było :)

Ale Bośniacy i Czesi jeszcze zostali!
Poza tym puknięcie Słowacji było w zasięgu i nadal twierdzę, że mieliśmy trochę pecha.
Niemniej rzeczywiście, może trochę zlekceważyłem południowego sąsiada. Niemniej gdyby udało się Słowaków przejść, zdobyty w ten sposób dalej entuzjazm powiększyłby naszą przewagę nad rywalami.

szlag by to...

A ja podpisuję się pod tym co napisała Ala!!! Jak dla mnie to blamaż i cały sezon w piz.u!!! Łakome podejście do enta.

W sumie to nawet cieszę się z tego typu postów. Pamiętam, jak kilka sezonów temu tego typu wyniki powodowały na forum ciszę, bądź komentarze pokroju "pech" (mimo iż wydaje mi się, że było w tym mniej pecha niż w ostatni poniedziałek). W każdym razie, jest świadomość, że nie wolno sępić enta - może dzięki temu nareszcie uda się pominąć ten powtarzający się już n-ty raz błąd.

Co do ogłoszeń parafialnych - typer w weekend trzeba będzie uzupełnić, ale nie kończymy go jeszcze. Spróbuję poszukać sparingu i jeśli się uda, może już wejdą bazy 20-latków i zagramy nimi w poniedziałek. Choć z drugiej strony Kowal prosił, żebym pozostawił Domagalskiemu znaczek naszej repki (swoją drogą, polecam, w końcu ze Słowacją został rekordzistą polskiej U21, przynajmniej tyle dobrego z tego meczu wyszło).

Przypominam też, że za 3 tygodnie wybory selekcjonera. Jeśli wiesz, że jesteś w stanie poprowadzić polską reprezentację lepiej niż ja - zachęcam do wzięcia udziału już teraz w dyskusji. Mi też zależy na polskiej kadrze, więc głównie od niego uzależniam to, czy będę starał się o następną kadencję. Na pewno im więcej przedyskutujemy przed sezonem, tym lepiej będzie dla przyszłego selekcjonera.

Tak się zastanawiam czy nie za bardzo ograniczyliśmy się do określonej grupy zawodników (w kluczowych meczach bodaj do 8 czy 9). Bo wyglądało to troche tak, że na siłe staraliśmy się dopasować taktykę do zawodników. Oczywiście nie wiem jak to wygląda w praktyce ale czy nie powinniśmy mieć bardzo szeroką kadre pierwszego zespołu (powiedzmy 40-50 zawodników) i po 3-4 z każdej pozycji trenować pod kątem określonych strategii ofensywnych i defensywnych. Czyli np. trenujemy paru obwodowych z naciskiem na IS i ID, u kilku innych trenujemy zasięg rzutów i podania, itp.
Tak by potem taktykę dobierać pod przeciwników i dopiero na podstawie założeń takytcznych dobierać zawodników.
Tutaj mam wrażenie, że mamy sztywną wyselekcjonowaną grupe i się jej trzymamy i w jej obrębie szukamy rozwiązań. Widać na przykładzie Słoweńców, że udało się im nas przeczytać (obrone nastawili głównie na obwód, gdzie my mieliśmy atakować).

Jak pisałem nie jestem jakimś specem i moje przemyślenia są raczej luźne i jestem ciekaw jak to wygląda w praktyce ;)