Tylko, że tam Tolek udawał cwaniaczka, a w rzeczywistości był przedstawicielem władz (jakiejś tam młodzieżówki MO czy coś w tym stylu) - pewnie będziesz to lepiej pamiętać ;)
Ja nie udaję, że nie jestem "władzą" :) (spójrzcie uważnie, słowo "władza" jest w cudzysłowie)