BuzzerBeater Forums

podbij mu wyżej zbiórki to wtedy raczej nie będzie miał problemów z zejściem za te 2,5mln czy więcej jako SF...mi się wydaje, że ludziom się po prostu nie chce trenować tego skilla u grajków "niepodkoszowych" i dopłacają za grajków z już gotowym tym skillem sporo kasy...Baluta za mniej niż 2,5 bym też nie sprzedawał.

ps. wydaje mi się, że ost jakby zawęził się przedział cen zawodników takich sobie od zawodników już bardzo wysokiej klasy...często się zdarza, że zawodnicy tacy sobie ale bez dziur i wyrównani + z jakimś tam dołem(np mój Chińczyk, bo nie uważam go za niewiadomo co- dlatego go zmieniam...co nie zmienia faktu, że solidny gracz) skodzą za powiedzmy 1,3-1,8mln...chetnych wbrew pozorom nie brakuje i to nawet przy cenach z górnej granicy tego przedziału...

natomiast zawodnicy już z takiej wyższej półki kosztują niewiele ponad 2mln do 3...rozbieżność między skillami i wiekiem jest spora...za to nie odzwierciedla tego do końca różnica w cenie, która wg mnie powinna być wyższa...no i takich grajków już ciężej opylić...pomimo, że różnica w cenie nie jest aż tak drastyczna skoro ktoś i tak szykuje się na większy wydatek, za to różnica sportowa jest spora...

ekonomia rynku trochę pod tym względem kuleje.

Last edited by Huanito at 10/21/2012 9:54:01 AM

A masz jakiś kupców za co najmniej 2 mln? Nasi wyglądają bardzo podobnie, różnica 2 skoków, więc cena również mocno zbliżona. Różni nas jedynie podejście, ja chcę sprzedać, a ty mógłbyś sprzedać :) Chciałbym wyciągnąć 5 mln za cały skład, może uda się :)

Zawodnika, którego zabrakło w finale ME u21 :P

Mam na bieżąco kupców ale max to 2.1 k.
Dla mnie to Dobry żart .:-).

Moim zdaniem ludzie mają wypaczone umysły.
Jest jakaś krzywa nagonka na potencjał.
Dla mnie od zawsze to był debilizm w czystej postaci i niech każdy sobie gada co chce. :-).

Np . niedawo był na TLu zawodnik i to nieco gorszy (może taki sam) i mało tego miał ze 27 lat. I ktoś bidnął go za 4 bańki. Dlaczego? Bo
w CV miał wpisane historyczny zawodnik. A ile on jeszcze potreni?
Prawie na to samo wyjdzie jakby mój bloka złapał za jakiś czas. A przynajmniej mój dużo młodszy.
Ja się zawsze śmieje z tych naiwniaków. Ale co zrobić. Taki trend. Skoro połowa graczy łyka teraz potencjał jako wyznacznik wartości grajka to tak już będzie. Co zrobić. I nie mam wcale na myśli tylko przypadku Baluta.
Wystarczy spojrzeć na 18 letnich historyków. Ceny z kosmosu. Ludzie mózgów nie mają.*

*nie dotyczy trenujących pod NT.

Przecież młoda wieloletnia gwiazda czy supergwiazda jest do kupienia za grosze w porównaniu z tymi pseudo lepszymi a nierzadko ma dużo lepsze wyjściowe skile i służy wartością również na wiele sezonów.

Potencjał jest istotny, ale faktycznie niektórzy wyolbrzymiają jego znaczenie. Kto w końcu może pozwolić sobie na wymaksowanie wieloletniej+? Tylko 2 i 1 liga. Zaś z drugiej strony, kto jest w stanie płacić 2mln+ za zawodnika? No właśnie 1 i 2 liga :)

/Update:
wart 4 mln? (20965127)
American Dream (20740069)

Last edited by Pewu at 10/21/2012 11:38:29 AM

Uwierz, że jeszcze łatwiej bym miał wymaksować Baluta w niższych ligach niż obecnie.
Wiele stracił bo wynik był ważniejszy.
A co do drogiego kupna to właśnie po to się robi multiskili, żeby Ci w B3 mieli czym grać .:-). Zapłacą każde pieniądze:-).
Prędzej czy później.

ten amerykaniec zajebisty jak na swój wiek, ale ta cena to chyba wyjęta z jakiejś fantastyki :)

z tym pierwszym podkoszowym też niezła akcja...gościu kupił go za 2mln+ i po sezonie sprzedał za 4mln+...2 bańki w kieszeni przez sezon...no faktycznie z tymi historykami to ludzie mają nasrane w głowach...

najbardziej optymalna opcją nawet jak na nasz poziom jest zakup superstara i trening takiego jopka...choć w przypadku podkoszowych superstar to troche mało i jednak trzeba się ograniczać w niektórych skillach żeby szybko takiego nie bloknąć...tu optymalnie byłby MVP, ale to już grubsza kasa.

przy obecnych cenach tych 18-latków z wyższym potencjałem, to w ogóle nie opłaca się ich kupować tylko brać 21-23latków już "gotowych" i zdatnych do gry na przyzwoitym poziomie...wyda się tyle samo albo niejednokrotnie mniej, nie tracisz tyle czasu na trening żeby go dobijac do takiego poziomu, nie mówiąc jużą o kasie wpakowanej w trenera przez te kilka sezonów...powinni coś zaradzić na taką sytuację, bo niedługo trening takich młodziaków straci sens.

Coś ta gra zaczyna nam padać :P 3000 Polaków nawet jednego posta w ciągu dnia nie naskrobie na BB-Poland/Pomoc-Polski, a na niektórych forach ligowych to już hula wiatr od kilku tygodni/miesięcy.

Ja próbowałem kiedyś zrozumieć milczków na swoim przykładzie w HT.
Nigdy tam nie napisałem ani słowa.
Ale różnica polega na czymś innym i tu już się bardzo dziwię wszystkim "niemowom":-).
Mianowicie ja na HT to nawet nigdy nie byłem na forum! W ogóle jakoś mnie to nieciekawi.
Dam sobie jednak rękę uciąć, że praktycznie każdy w mojej lidze czyta forum ligowe a mimo to od siebie nie wycedzi słowa.:-).
A szkoda, bo nie trzeba wcale być panem wylewnym a miło by było jakby większość od czasu do czasu skrobnęła chociaż zdanie na jakiś temat.


. . . . A przynajmniej z lenistwa rzuciła chociaż piłką jeśli jest podobnego zdania gdy ktoś porusza jakąś kwestię:-).