BuzzerBeater Forums

Poland - III.2 > SEZOM 16

SEZOM 16

Set priority
Show messages by
From: PLAZMA
This Post:
00
181866.41 in reply to 181866.40
Date: 7/12/2011 8:34:51 AM
Overall Posts Rated:
2424
No pierwsza połowa sezonu tragedia, druga już dużo lepiej, ale tak to jest jak się chce trenować zawodników na 100% i trzeba wystawiać ich na niepasujących pozycjach, ale to pewnie jak większość zespołów. Szkoda że "zbociał" zespół KS Kastilla, byli na prawdę mocni lecz bez form, gdyby menadżer interesował się drużyną to również on mógłby zamieszać. Z sezonu na sezon coraz wyższy poziom w tej lidze :).

From: Ostry
This Post:
00
181866.42 in reply to 181866.11
Date: 7/12/2011 4:46:55 PM
Overall Posts Rated:
44
Bez niespodzianek w pierwszej rundzie, wszyscy wyżej rozstawieni przeszli dalej chociaż najbliżej o niespodziankę było w meczu Resovii z Pchełkami. Wygrałem +1 mimo tego, że grałem bez kontuzjowanego Di Liberto a Kurzatkowski nie ukończył meczu z powodu 6 fauli. Do tego byłem 0-11 za trzy, jakiś koszmar. Dosłownie dwie kolejki temu przegrałem -1 właśnie z Pchełkami, teraz +1 - jak to się nazywa? karma ;) ?

może być tylko lepiej. gram dalej, wraca na dniach Di Liberto, forma też powinna wzrosnąć, finansowo też się lekko odkuje. fajnie zapowiadają się finały konferencji - po cichu liczę na underdoga jakim jest chyba Hoopgods ;)

From: foka

This Post:
00
181866.43 in reply to 181866.42
Date: 7/12/2011 5:38:03 PM
Overall Posts Rated:
1212
Sory, ale jakbyś przegrał tym jednym punktem to nie byłaby to jakaś wielka niespodzianka. Macie o wiele bardzie wyrównaną konferencję.
W waszym finale stawiam jednak na ZBIM :)

From: goblyn2
This Post:
00
181866.44 in reply to 181866.43
Date: 7/13/2011 7:52:02 AM
Gobliny
III.5
Overall Posts Rated:
00
Second Team:
Gobliny II
Resovia wygrała bo jej gracze prowadząc 3 punktami sprytnie w ostatniej sekundzie faulowali przeciwnika i ci nie mogli oddać rzutu za trzy punkty tylko dwa osobiste, które już w niczym nie mogły pomóc.

Natomiast moi zawodnicy się wybitnie nie popisali. Prowadzili spokojnie po trzech kwartach, żeby czwartą część meczu przegrać o 21 punktów. Tak wysoko przegranej kwarty to nie miałem nawet w pucharach z I i II ligowcami.

Ale i tak jestem zadowolony bo jako beniaminek zająłem nadspodziewanie wysokie miejsce...

No i nadal stawiam na Płyty Grajewo - raczej wygrają z Hoopgodsami, bo ci mają kontuzjowanego najlepszego centra (niestety winien temu jeden z moich graczy)...

From: foka

This Post:
00
181866.45 in reply to 181866.44
Date: 7/14/2011 4:56:46 AM
Overall Posts Rated:
1212
Nie przyglądałem się szczegółówo, a teraz widzę, ze faktycznie umoczyłeś strasznie w IV kwarcie.Bywa....

A ja mam wciąz kontuzjowanego najlepszego SG, więc gdzieś to się tam wyrównuje he he. Tak czy siak spacerek to nie będzie. ;)

This Post:
00
181866.46 in reply to 181866.45
Date: 7/16/2011 2:16:36 PM
ZBIM ROCKETS
III.13
Overall Posts Rated:
2323
Gratuluje KKS, cóż starałem się zaskoczyć przeciwnika taktyką i być może by się nawet udało, ale zbyt szybko straciłem SG i SF za faule i ponad połowę meczu grałem dość mocno osłabiony.

From: Ostry
This Post:
00
181866.47 in reply to 181866.46
Date: 7/16/2011 2:25:02 PM
Overall Posts Rated:
44
dziękuje za naprawdę dobry mecz, gdy w ostatniej akcji ZBIM rzucał za trzy myślałem, że to koniec sezonu - na szczęście tak się nie stało. faktycznie dopisało szczęście, po raz kolejny choć chyba nie samym szczęściem żyje się w bb, prawda ;) ? może taktyka wymusiła 6 fauli u Miro, zauważ tylko, że w ćwierćfinale też zagrał tylko 22 minuty właśnie z powodu zbyt dużej ilości przewinień.

moim celem było dojście do finału, nie awans. widzę u płyt kontuzja się wdarła więc who knows.. ;)

From: ZBIM1970

This Post:
00
181866.48 in reply to 181866.47
Date: 7/16/2011 2:32:53 PM
ZBIM ROCKETS
III.13
Overall Posts Rated:
2323
Zatem finał będzie bardzo ciekawy:-) Bardziej żałowałem straty Szkurlata (SF), ale na szczęście jego zmiennik nie zawiódł:-) U mnie trwa przebudowa drużyny, powoli starszych graczy zastępują młodzi. Nie mam złudzeń o 2 ligę mogę bić się za2-3 sezony

From: foka
This Post:
00
181866.49 in reply to 181866.48
Date: 7/16/2011 3:38:02 PM
Overall Posts Rated:
1212
Jak pech to pech....nigdy nie miałem jeszcze takiej ilości kontuzji. To jakiś dramat. Kolejny podstawowy zawodnik w piach..he he. :/

From: furmansky

To: foka
This Post:
00
181866.50 in reply to 181866.49
Date: 7/16/2011 3:48:33 PM
Overall Posts Rated:
11
Współczuję. Gdyby nie te kontuzję już teraz śmiało można byłoby mówić, że z przewagą parkietu i chyba entuzjazmu awansujesz do drugiej ligi. Jednak teraz wydaję mi się, że szansa uśmiechnęła się do zespołu z Rzeszowa.
Dla mojej drużyny sezon już się skończył. Na szczęście zostaję w trzeciej lidze. Teraz czas na poważną przebudowę. Ten sezon podsunął mi parę pomysłów, mam nadzieję słusznych.
Życzę szczęścia w drafcie.

From: Ostry
This Post:
00
181866.51 in reply to 181866.50
Date: 7/19/2011 3:49:52 PM
Overall Posts Rated:
44
pierwszy mecz miał taki być, zagrałem normalem z marnym entuzjazmem, do tego wyjazd, o formie nie wspominając. po piątku powinno być dużo lepiej, no i przed własną publiką z lepszym entuzjazmem bo cały zmarnowałem na dotarcie do finału. co do taktyki się nie wypowiadam ;) finały się nie skończyły. anyway, gratuluję zwycięstwa.

Advertisement