U-21:>
Trenowanie boków w przypadku U-21 jest raczej bez sensu. Taka prawda niestety, jedyne co warto podciągnąć kandydatom do U-21 poza skillami głównymi to kondycja. Jak się weźmiemy za boki to nie mamy czego szukać w starciu z najlepszymi. Jestem jednak zdecydowanym zwolennikiem specjalizacji graczy, jak to proponuje robić Mysza, czyli trenowanie zawodników pod określone taktyki. Ktoś powie, że tak robimy...pozwolę się z tym nie zgodzić. Mamy tak naprawdę bardzo podobnych kadrowiczów, których na upartego moglibyśmy jakoś podzielić, ale ja bym tego specjalizacją (np. w stylu Chińskim) nie nazwał. Te skille pod różne taksy, które opisał Leszek w wątku
(106974.1) przecież różnią się tak na oko o 1-3 poziomy.
Oczywiście to nie jego wina, tak ci zawodnicy byli szkoleni, po prostu wtedy nie wiedzieliśmy tego, co wiemy teraz ;)
>
>
NT:>
Tutaj jak najbardziej można nawet
zacząć od trenowania boków. Tylko umówmy się, taki zawodnik będzie trenowany pod NT, a o U-21 może zapomnieć. Będzie miał na rozwój powiedzmy 5-6 sezonów i do kadry trafi np, w wieku 23-24 lat. Można go wtedy dowolnie kształtować, biorąc pod uwagę jego potencjał.
>
>
Wnioski (moje, subiektywne):>
- nie da się trenować boków zawodników dla U-21
- dzielimy (najlepiej selekcjonerzy, skauci...) graczy na 2 grupy i szkolimy ich pod U-21 albo pod NT. Tych, którzy rodzą się z "fajnymi" bokami dajemy dla U-21, tych z dziurami dla NT.
- specjalizacja zawodników w U-21