BuzzerBeater Forums

Taki system wyklucza możliwość zarabiania na zawodniku..
I po co kogokolwiek trenować skoro mogę sobie za gorsze zakontraktować grajka?
Pozostaje wygrywać mecze i ładować w halę.

darkon... nie o to biega żeby się teraz wszyscy bili w piersi... wystawianie na zawyżone kwoty to standard... ale co innego sprzedać za powiedzmy 110 czy nawet 120% wartości (mimo wszystko większość grajków jest do czegoś porównywalna i jest ileś osób orientujących się jakie są ceny rynkowe)... a co innego za 200%... nie nawołuję też do cięcia "na pałę", jeśli by uznać że "rynkowa" cena za takiego kontuzjowanego ficka to ok 700k, to cięcie powinno być do wartości powiedzmy 120% z tego, może nawet ciut więcej...

z drugiej strony, kupiłem ostatnio grajka, przepłacając za niego jakieś 200k (a jakby było inne stadium sezonu to i 400k)... czyli zamiast 1,3-1,5mln, dałem niecałe 1,7mln... czy takie coś należy ciąć? oczywiście że nie, była bitka o grajka i po prostu rynek cenę ustalił wyżej... ale jak ktoś wystawia za od czapy stawkę, dostaje od czapy bida od jakiegoś łosia, to tak, wtedy się tnie

no czekałem czy ktoś wychwyci problem z treningiem
szybko, cholernie szybko
więc rozwiązaniem są gadżety, im dłużej zawodnik jest w klubie i im więcej go wytrenowaliśmy tym więcej mamy z gadżetów
a jesli to jest wychowanek to już w ogóle
oczywiście wpływy z gadżetów musiałyby być znacznie wyższe niz obecnie a w pływy z TV niższe
myślę że mnie więcej musiałyby się zamienić wartościami
jeśli ktoś nie trenuje i ciagle kontraktuje nowych graczy - zero gadżetów
jeśli ktoś trenuje i gra wychowankami, a ine kontraktuje obcych- niech będzie ze nawet 300tys z gadżetów
inna sprawa ze jak ludzie przestaliby trenowac o skąd się wezmą nowi zawodnicy?
rynek zaraz by wymusił trening bo nagle na LT nie byłoby kogo kontraktowac, wylicytowane ceny byłyby coraz wyższe i znów trzeba by wrócić do treningu


jak to nie przekonuje to inny system:
każdy z graczy jest wyceniany automatycznie na podstawie wieku, potencjału i ilości skilli (ilości a nie jak teraz najlepszego skila i pozycji),
im więcej tym więcej warty oczywiście nie liniowo tylko w jakiejś potędze
bo liniowo to gracz z SS10 = 50 byłby tylko trzy razy mniej warty niż SS10 = 150
i teraz tak, jak sprzedajemy zawodnika to do tzw. banku BB - czyli do pośrednika
i stamtąd dopiero zawodnik trafia na LT od zera
czyli znów automatyczny system, bez żadnych niedomówień wytrenowałes dużo skila u młodego gracza, sprzedajesz drogo według cennika
wytrenowałes mało - sprzedasz tanio, i żadnego szczęścia czy pecha bo sie znalazł łoś lub nie znalazł

oba systemy funkcjonują/funkcjonowały w innych managerach
gorszych od BB, ale w tym temacie, czyli handlu zawodnikami, lepszych, bo opartych na algorytmie a nie na szczęsciu i subiektywnych ocenach graczy i GM-ów



Last edited by darkonza at 11/8/2012 4:11:53 AM

chodzi o to ze nigdy ie wiesz co jest przegięciem
czy wystawienie za 1,5mln jest?
jesli nie jest to czy 1,6 jest?
a może 1,55?
mówisz o wystawieniu za 110 czy 120% wartości, ale kto ustala te procenty?
jeden powie ze to jest 150% wartości a inny że 110%
zawsze oceny będa różne, bo każdy ma inne zdanie

wycena powinna być jasna i sztywna - automatyczna
lub nie powinno być jej wcale


Last edited by darkonza at 11/8/2012 4:11:10 AM

Podoba mi się ta druga propozycja, jeśli algorytm byłby dobrze zbudowany, np: potrafił doceniać zawodników nietypowych, a nie tylko trenowanych na jedno kopyto. Tylko, że taki algorytm miałby wiele i/lub/jeżeli przez co mocno skomplikowałoby to prostotę wyceniania zawodnika.
Widzę, również wadę w postaci dopłacania do transferów przez ten algorytm.
No bo skoro sprzedaję zawodnika za cenę automatyczną wynosząca np: 500k, trafia na TL a tam jest kupiony za 350k to bańka się nakręca. Pewnie jest na to rozwiązanie..

Last edited by Nikobar at 11/8/2012 4:27:03 AM

Podoba mi się ta druga propozycja, jeśli algorytm byłby dobrze zbudowany, np: potrafił doceniać zawodników nietypowych, a nie tylko trenowanych na jedną pozycję. Tylko, że taki algorytm miałby wiele i/lub/jeżeli przez co mocno skomplikowałoby to prostotę wyceniania zawodnika.

niestety z tym ciężko, ryzkowne bo mogłoby dojśc do paradoksów
lepiej po ilości skilli, chcesz na zarobek trenujesz typowego po ilosci skilli
chcesz dla siebie to robisz nietypowego
a jak na LT będzie jakiś fajny nietypowy to trudno zejdzie dużo wyżej niz został sprzedany do banku

Widzę, również wadę w postaci dopłacania do transferów przez ten algorytm.
No bo skoro sprzedaję zawodnika za cenę automatyczną wynosząca np: 500k, trafia na TL a tam jest kupiony za 350k to bańka się nakręca. Pewnie jest na to rozwiązanie..

system jest tak skonstruowany że wpadaja do niego dane z LT po ile schodzi średnio jaka suma skilli i na tej podstawie zmienia sie, aktualizuje automatycznie cennik po którym sprzedajesz graczy do banku - równowaga jest cały czas zachowana
choć obserwując rynek w jednej grze powiedziałbym że tam jest ciągle kasa zabierana z rynku czyli sprzedajesz do banku średnio jakieś 25% taniej niż kupujesz z rynku - takie antyinflacyjne działanie którym też można sterować w zależności od potrzeb


Last edited by darkonza at 11/8/2012 4:33:25 AM

już zgłosiłem więc dla mnie wałek i to mega wałek

Jak już tak ostro, to kto za tym wałkiem stoi?;).
Zapominasz o jednym flaga i Szwajcarii nie równa się fladze Polski. To dla mnie jeden z głównych powodów dla którego Ficek poszedł był za tyle.
Zamiast atakować i wieszać toshiego, uwzględniłbym jedno: (219270.251)

Z tego co napisał selecao, wynika że Toshi poświęcił się i jako jedyny uratował czołowego kadrowicza zagrożonego zboceniem.
Inna sprawa, że teraz nie zauważyłem interwencji Koźlika, więc rozumiem że Ficek nie jest już potrzebny. Flaga zaś to taka wdzięczność za uratowanie kadry plus pensje za te kilka tygodni. Jak dla mnie nie ma w tym aspekcie powodów do paniki:). Bywało gorzej;).
Bardziej zapytałbym co robią skauci skoro zawodnik o którym już Leszek pisał że to czołowy grajek, a Koźlik wielokrotnie potwierdzał, lata pomiędzy klubami z częstotliwości Jerzego Wiśni;)).

Czyli automat cennika jest dynamiczny a nie statyczny. Bardzo ciekawa opcja.
Najbardziej w systemach z DziMami nie podoba mi się subiektywizm.

Ten algorytm to trochę jak giełda...
sprzedawać kiedy rośnie, kupować kiedy spada..
Dodatkowa umiejętność menadżerska ;)

Last edited by Nikobar at 11/8/2012 4:44:05 AM

dokładnie tak to wygląda, trzeba obserwowac wyceny zawodników bo sie zmieniają i czasem jakis trensfer z LT podbija cennik i wtedy warto sprzedać - ale te wahania to góra 10% więc nie to co obecnie w BB
normą jest sprzedawanie gracza do banku dzień przed urodzinami kiedy to wskoczy na niższą półke cenową
a także intensywny trenig tego gracza by jeszcze przed urodzinami skoczył i zwiększył wartość

Last edited by darkonza at 11/8/2012 4:42:29 AM

Tutaj w BB pewnie trzeba by wprowadzić zależność ceny od pozycji jeszcze.
No bo taki C z SS 110, to nie to samo co SF z taką sumą a i w pensji wielka różnica, więc cena rynkowa niższa...
Pomimo małym minusem jakim jest zbiorowa odpowiedzialność za ceny kupowanych zawodników (bo rzutuje to na rynek) koncepcja bardzo mi się podoba.

no coż, ta druga koncepcja która Ci się podoba, podobała się swego czasu 700tys managerów, bo tylu grało na takich zasadach w pewnego managera

p.s. warto zauważyć że w obu pomysłach koniec z oszustwami dotyczącymi transferów między klubami, nie ma takiej możliwości by sprzedac zawodnika z klubu do klubu

Last edited by darkonza at 11/8/2012 4:56:49 AM