BuzzerBeater Forums

No to pora na pierwsze wnioski...

Wzorki pojawiły się głównie po to, aby pokazać możliwości. Również doczepiłem się głównie PF/C, bo to właśnie tam już na poziomie juniorskim wtapiamy treningowo i czasem przydałoby się właśnie takie podratowanie wykorzystaniem możliwości.

Niestety musi być nazwisko: Smykowski
Jest to wzór do naśladowania jeśli chodzi o trening czysto podkoszowy - tu mogliby się od niego uczyć wszyscy następcy. Jak wyliczymy być może się okaże, że osiągnał niemal maksa tego co mógł w prędkości treningu...Jeśli dobrze pamiętam to jest 14-14-14-13, tak? Tylko, że on to osiągnął w 3 sezony, a później na dobre zblokował go potencjał.

Sorry, że znowu argumentuję, ale ciągle nie jestem pewny, że mi ufacie ;P Mamy więc to:

bench warmer - 8k
role player -13k
6th man - 15-17k
starter - 21-24k
star - 33-40k
allstar - 40-65k
perennial allstar - 80-100k
superstar - 125-145k
MVP -165-195k
hall of famer - Unknown
all-time great - Unknown

Igor to supergwiazda, która pułap 140k osiągnęła już jako 20latek...Faktem jest, że jako 21latek już nie skoczył ani razu - pensja wzrośnie (może i nawet sporo) przez podpoziomy...Faktem jest jednak, że walka z potencjałem, kiedy się już jest w sidłach jego ograniczeń jest jak kopanie się z koniem...

Uwaga - wniosek!
Kalkulator niech służy skautowi do tego, aby zatrzymać w podkoszowym rozwoju takiego właśnie "Smykowskiego" przed granicą jego potencjału i niech wtedy (a może i wcześniej) stara się przepchnąć trening którejś z górnych umiejętności - które pensji co było we wzorkach już nie podwyższają...Wtedy ten trening odbywać się będzie jeszcze normalnie, gdy już wejdzie w zakres blokady - niestety nie będzie niczego :) Póki gadamy o jednym Smykowskim to wiadomo, że można się bronić, że przecież i tak był gwiazdorem i główną siłą...Jednak w przyszłości mam nadzieję, że będziemy wybierać już spomiędzy 3-4, a może i 10 Smykowskich, więc głupio by było powielać błędy...

Jak widać ani słowem nie napisałem jak długo i do jakich poziomów te górne umiejętności trenować - to zaś zostało mi przypisane już pewnie z 2 tygodnie wstecz ;)

Podkreślona sprawa....to ona się właśnie z tego co widzę przebija na forum na pierwszy plan...moim zdaniem sprawa pod całkowicie osobną dyskusję niż powyższa...

Igor to supergwiazda, która pułap 140k osiągnęła już jako 20latek...Faktem jest, że jako 21latek już nie skoczył ani razu - pensja wzrośnie (może i nawet sporo) przez podpoziomy...Faktem jest jednak, że walka z potencjałem, kiedy się już jest w sidłach jego ograniczeń jest jak kopanie się z koniem...

małe sprostowanie ;))
jako 21 latek skoczył chyba 2-3 razy w skilach podkoszowych :))

edytka dodaje, że znalazłem bazę z początku sezonu i tak wyglądał Smyku:
3 1 1 1 1 1 13 13 14 13 5 9 2
więc zaliczył skok w IS, w ID i 2 skoki w kondycji :)

Last edited by Leszek(World Champion) at 8/27/2009 6:30:56 PM

Ja w tej kwestii tak jak pisałem mogę tylko wypisać moim zdaniem wady i zalety obu wyjść i przez to rozumiem stanowiska obu stron. Na pewno jednak łatwiej by się rozmawiało, gdyby było wiadomo ile skoków mniej więcej jest do rozdysponowania w sezonie...

Trenujemy poboczne w "młodości" (przed 21rokiem życia) a to oznacza, że przede wszystkim już 18latkom:

Wady:
- przy aktualnych warunkach treningowych w naszym polskim BB sprawia to, że raczej na pewno takiemu graczowi zabraknie sił na U21 (*choć tu mam pewne wątpliwości, bo jeśli rzeczywiście Mysza skołuje ekipę pod ekstremalny wycisk kadrowy to i sporo miejsca na treningi boków może się znaleźć i nadal utrzymać gracza na szczycie kandydatów do repry)

Zalety:
- trenowanie powiedzmy Obrony na dystansie u przyszłego PFa (czyli przestawka na pozycję PG) jest zdecydowanie łatwiejsze do "wmówienia" właścicielowi jeszcze niewyraźnie nakierunkowanego 18latka niż dajmy na to już będącego świetnym w rzucie z bliska/obronie pod koszem/zbiórkach 20latka...
- podejście na pewno mocno perspektywiczne pod kątem seniorów w przyszłości...
-korzystniejsza finansowo, bo przynajmniej jeden sezon więcej tani w eksploatacji mimo ciągłego treningu...

Trenujemy poboczne 21,5-22latkom:

Wady:
-zaleta z góry tutaj staje się wadą...Nakłonić ukształtowanego już PFa do przestawienia na PG i trenowanie OD - ciężka sprawa. Głównie pozostaje bazować tu na tych "szalonych" oddanych kadrze...
-dzięki powyższemu wypuszczamy z U21 niedoróbki...a co gorsza nie dorabiamy ich już nigdy...

Zalety:
-mamy teoretycznie mocną U21, bo nie zajmującą się w ogóle niczym innym przez okres w kadrze młodzieżowej niż trening bazowy...

Wad i zalet pewnie jest więcej, te sobie wymyśliłem przed chwilą...Ile by ich nie było i tak trzeba wyważać.

Wniosek jeśli już koniecznie mam wszystko nim kończyć:

Muszę wyważać opinię i ja nawet pomimo głosów np. Juniorro o nieskreślaniu nikogo bardzo dużo robiłbym już na etapie tworzenia baz zaraz po drafcie...Właśnie wtedy wywalałbym już graczy z dużymi defektami. Na przykładzie C, bo to najłatwiejsze - wywalam wszystkich mających każde z Podań/Wejść pod kosz/kozłowania mniejsze niż niezdarny...Jeśli powiedzmy podania się wybijają do przeciętnych-porządnych -> zostawiam i traktuję je jako atut danego grajka, a trenuję DV/HN jeśli już dojdziemy do pobocznych (jeśli nie dojdziemy to trudno - atutem grajka są jego podania)...Jeśli ma 6-7 w Wejściach pod kosz to trenuję podania (jeśli nie to atutem jest jego wejście)...

A dlaczego jednak bym skreślał? Bo przy aktualnym podejściu zbyt duża uwaga skautów jest skupiana na liderach bazy - którzy niefortunnie zazwyczaj okazują się beznadziejni w bokach. Być może brak takich graczy sprawiłby, że ci aktualnie będący w cieniu mieliby więcej przestrzeni...Tak jeśli chodzi o jeszcze większą opiekuńczość skauta, jak i interesujących się konkurencją rówieśników (skoro taki Smykowski był zawsze liderem bazy to mogło się komuś w końcu odechcieć trenować). Druga sprawa, że taki właśnie "Smykowski" gra później w kadrze i powiela wzorce na przyszłość..."Takiemu się udało, to czemu nie produkować takich następnych"... Jak go skreślimy na starcie to nikt nie będzie o nim nigdy wiedział. Nie dopisywałbym w tym miejscu ideologii pt. krzywdzimy właścicieli tych których skreślamy...Przecież każdego sezonu skreślamy już na starcie "programistów BB" z pensja 1k - tam się czymś kierujemy i tu chyba też.

Wada:
Nie wiem, czy już możemy sobie pozwolić na to, żeby przebierać w tym co mamy...Za kilka sezonów to będzie spokojnie do wprowadzenia. Teraz zaś nie jestem całkowicie pewny, że mamy rzeczywiście taki kłopot bogactwa...

Sprawy do podumania na boku...Kwestia potencjału naprawdę wokół tego krąży bardzo blisko i ponownie odnośnie zdania Juniorro, nie wiem czy i tu nie ma już miejsca na skreślanie...

No to mnie sprostowałeś :)

Wiemy dzięki temu, że albo granica potencjału jest trochę wyżej niż 145tys. albo, że jest gdzie jest i właściciel te 2 skoki jeszcze wymęczył dłuższym oczekiwaniem, a na następne już jednak nie miał cierpliwości, bo potencjałowa bariera działała już coraz mocniej...

Kondycja nie wpływa na pensję, więc ją w rozważaniach olewamy :)

skoki miał na początku sezonu (pierwsze 5-6 tygodni jak dobrze pamiętam)
dokładnie kondycja nie wpływa na pensję, dlatego zawsze namawiam właścicieli kadrowiczów by ją ciągli na poziom 7-9 ;))

Nie ma to tamto :)

Talarek niejaki z bazy poszedł do Niemca i też go namawiam...Na razie dyplomatycznie odpowiedział "at least one" treningów kondycji zapewni do końca tego sezonu...trochę mało jeśli tylko one ;)

Dobrze zacznijmy od początku, czy każdy C ma być PFem? Chyba nie:) Więc po co mu DV, OD i co tam jeszcze chcesz nie wiem, pewnie mnie oświecisz. Porównałem tak bo z tego co widzę tylko w tych 2 skillach są czarni (no Poskrobko jeszcze w JRze ale to dopiero byłoby bez sensu:))

No wybacz napisałem już wieki temu nie rozmawiajmy o personaliach bo to droga donikąd, nie wiem czemu wiele osób robi to w rozmowach ze mną, co dyskusja nagle wyskakuje jakiś Smykowski, JW, AW czy teraz też Poskrobko. Do czego takie rozważania mają nas doprowadzić? Przecież tu chyba nie chodzi o personalia, bo nikt nie powiedział, że JW czy Smykowski ma grać w kadrze jak będą lepsi od niego. No ale skoro wracasz to trzymajmy się faktów, JW dostawał boki w macierzystym klubie, Poskrobko od dawna siedzi za granicą, więc w jego przypadku pisanie, że poszedł za granicę jako ukształtowany gracz i boków nie dostanie też jest bez sensu, ot tyle w temacie niczego czyli dyskusji o personaliach.

W wyborach żadnych nie startuję, bo i po co? Kadra juniorów ma świetnego selekcjonera, a co się porobiło z seniorami to nie moja bajka. A co się porobiło i czemu się cofamy? Niestety to jest dynamiczna gra i jeżeli ktoś się nie rozwija to nie stoi w miejscu tylko się cofa.

Mam nadzieję, że w następnych postach wrócimy do meritum, czyli do tego, że wy czyli nie ja, chcecie majstrować w juniorach (którzy chyba radzą sobie nieźle) zamiast poprawiać graczy trafiających do seniorów.

Qrde Szefciu w moim wieku i z moją pracą, czytanie czegoś długiego co nie jest na papierze jest dla mnie mordęgą także weź to kondensuj (tyle dobrze, że Ciebie nauczyli robić spacje po znakach interpunkcyjnych).

Co do wad i zalet. Mamy, mam niestety wrażenie, do czynienia z niezrozumieniem pewnych podstawowych rzeczy, a mianowicie co jest bokiem na danej pozycji a co nie jest. Jeżeli ktoś wsadza C bez OD na PFa to on jest cwana gapa, a nie "system" jest do bani. Każdego skauta PFów uczulałem na niektóre skille nazwijmy je obwodowe, a to czy właściciele je trenowali to inna bajka. Także w akcji idziemy po złoto to co dla was jest bokiem, jest dla mnie bazą u PFa i właśnie dlatego uważam, że w przypadku PFa pod U21 nie ma czasu na to co dla mnie jest bokiem, u C nie mam zastrzeżeń, zresztą sam już z 5 razy pisałem, określmy pułap bazy dla każdej pozycji (ale każdej) i po jej osiągnięciu skupmy się na bokach, ale dopiero wtedy.

Czy każdy gracz musi grać w kadrze seniorów? Ja widzę kadrę seniorów jako zbiór graczy z potencjałem równym, wyższym od MVP, siedzących w PLK i II lidze i stale rozwijanych przez swoich właścicieli. Niestety ale opierając kadrę na graczach z niższym potencjałem, a więc słabszych nadal będziemy tu gdzie jesteśmy i nie ma się co czarować w tym temacie i tu chyba jest główny argument za tym, żeby nie szkodzić kadrze juniorów. Na dzisiaj mimo wszystko powinniśmy odmłodzić kadrę seniorów (bo potencjał ma młodzież), ale w przyszłości w wieku 22-23 lat mielibyśmy inkubator, z którego by wychodzili gotowi z przodu i z tyłu reprezentanci, na miejsce tych kilku, którzy co sezon z różnych przyczyn będą odpadać. Reszta tak jak w ht poliże parkiet (tam murawę) w kadrze U21 (U20) i tyle z ich zabawy z orzełkiem na piersi.

Akcja Myszy dziwna, ale kilku wasali pod kątem na początek kadry juniorów jak najbardziej nam się przyda, czy później będzie ich stać żeby zrobić krok w przód i trenować także pod kadrę seniorów, czas pokaże.

Niby ja jestem decyzyjny? Ja to mogę co najwyżej zdecydować czy dzisiaj podleję ogród czy zrobię to jutro:) Wygrałem pierwsze wybory, podczas których zapowiedziałem, że po nich zrobimy (wszyscy) system skautingu i tylko później co sezon dostarczałem wam świeżego materiału do obróbki pod kątem jak się okazało po sezonie U21, teraz imho potrzeba kompleksowej wizji która pozwoli tym graczom grać w NT (bo czemu ów system kończy się wieku 21-lat nie wiem, ale jak spytałem to dostałem listę nazwisk, a chyba nie o to chodzi?). Wizji, która nie zakończy fajnego rozwoju U21 (mogę się założyć z każdym o supa, że to U21 pierwsza zdobędzie medal, o ile jej szans nie przekreślimy reformami) i o to jedynie apeluję.

Znowu wyszło 1/3 posta do Ciebie, 2/3 do innych, także przeczytaj go, o ile to w ogóle możliwe, bez swojego egocentrycznego podejścia:)