Ledwo czlowiek wyjechal to juz na mnie gadaja ;p na salatkach robie a nie truskawkach :) robota nie jest tragiczna, ale pare ton musze dziennie przerzucic. Narazie na nocki, lepsza sprawa ;) z netem jest ciezko poki co, narazie lapie go na ręce nad głową, czekam na antenkę, żeby nie było takiego problemu :)) przemyslalem juz sobie pare spraw - jakby sie kto pytal to Jachimczyk w poniedziałek nie zagra :P