To akurat z tego wynika, że lepiej było grać pressa ;-)
No bo z pressem powiedzmy rywal zdobyłby 50% więcej koszy. A więc 6 punktów ;-) A w zamian za to można by zrobić 20 przechwytów, powiedzmy rywal by miał 5 zbiórek więcej, więc wychodzi 15 akcji więcej. A z 15-stu akcji byłoby 20 dodatkowych punktów ;-)
A jeśli dobrze popatrzyłem, to czterech punktów zabrakło do wskoczenia na pierwsze miejsce ;-) Zawsze wtedy miło popatrzeć ;-)
No ale to pikuś, drabinka i tak to będzie czysty totolotek. Chociażby dlatego, że w zasadzie pecha mają te drużyny, które wygrały walkowerem, bo to może je strącić w tabeli niżej z powodu gorszego bilansu małych punktów ;-)