Zapewne w kontrakcie z Renault nie ma klauzuli wpisanej jak w Red Bullu, że zawodnik F1 nie może uprawiać narciarstwa i wyścigów samochodowych gdyż są to dyscypliny niosące największe ryzyko kontuzji.
Z tego co mi wiadomo z różnych serwisów na temat F1, to w kontrakcie Roberta z Renault taka klauzula również się pojawiła, natomiast możliwość ścigania się w rajdach była wymogiem który miał mu zapewnić nowy team (a Kubica który postrzegany jest jako dobry kierowca miał prawo stawiać warunki).
Oprócz tego Kubica wielokrotnie powtarzał, że rajdy stawia na równi z F1, więc nie można tego nazwać tylko zwykłym kaprysem.