Jasne, że wygląda on trochę inaczej niż w najbardziej pierwotnym pomyśle odwróconych. Ale weź pod uwagę, że ten pomysł pojawił się ponad 10 sezonów temu. My wtedy byliśmy na etapie, że tylko paru grajków w kraju miało SS ponad 100 a może nawet i nie było żadnego. A może nawet żaden (z tego co pamiętam to wtedy świetnym multiskillem był Zelek, który był SF-em i z tego co kojarzę, to do 100 nigdy nie dobił).
Teraz po prostu zawodnicy mają więcej skilli. Wtedy w dyskusji obracaliśmy się na poziomie SS=100. Dzisiaj przymierzamy się do 140. A ten grajek to jednak tylko supergwiazda więc i tak jest ograniczony o co najmniej 20 oczek.
Tak więc reasumując - zgadzam się, że ten center wygląda inaczej (lepiej) niż chociażby pierwsza rozpiska skilli odwróconego, którą kilka lat kalendarzowych temu napisałem. Ot, po prostu obecnie trenujemy o wiele wydajniej, do SS=100 można dojść w U21, zostaje sporo czasu, trzeba coś trenować, to grajek jest z przeciwnych skilli trenuje nie tylko obronę.
Ale jednocześnie obalone zostały argumenty przeciwników odwróconych, które wtedy padały. Czyli między innymi:
- że nie da się trenować tak wysoko przeciwnych skilli, bo nie starczy czasu i nie zdążymy, bo wzrost, bo coś tam
- że nie będzie to ustawienie efektywne, że będzie jakaś kara do statów gdy zamienimy krycie, lub coś tam
- że nigdy tak się nie da grać na wysokim poziomie
- że to się kłóci ze zdrowym rozsądkiem, że wysoki jest ustawiony na obwodzie a niski pod koszem.
A tu okazuje się, że jednak w tej grze jest więcej możliwości niż tylko LI+m2m.
Tak więc ten odwrócony trochę ewoulował, ale jednak mimo wszystko uważam, że przykład tego meczu jest bliżej moich opinii sprzed kilkunastu sezonów niż opinii przeciwników tego pomysłu.