BuzzerBeater Forums

BB Poland > Puchar Polski - sezon 6

Puchar Polski - sezon 6

Set priority
Show messages by
From: korsarz

This Post:
00
46335.377 in reply to 46335.375
Date: 10/30/2008 2:29:42 PM
Overall Posts Rated:
202202
serdeczne podzięki

From: Tripaw

This Post:
00
46335.378 in reply to 46335.377
Date: 10/30/2008 2:31:16 PM
Overall Posts Rated:
00
Mam cichą nadzieję, że wygranie pucharu okupisz kosztem awansu ;)

From: korsarz

This Post:
00
46335.379 in reply to 46335.378
Date: 10/30/2008 2:34:19 PM
Overall Posts Rated:
202202
szczerze mówiąc to PP nie osłabił mnie nijak przed PO, a być może nawet wzmocnił - PRowcem

From: Big Z

This Post:
00
46335.380 in reply to 46335.376
Date: 10/30/2008 3:53:45 PM
Overall Posts Rated:
6363
za cały puchar dostałem w sumie.... 700k

Rzeczywiście majątku nie zbiłeś, ale za to miałeś emocje w czwartki przez cały sezon :)
Ciekawi mnie jak rozgrywałeś PP pod względem entuzjazmu (ile razy były PICe, czy był CT itp.)?

From: korsarz

This Post:
00
46335.381 in reply to 46335.380
Date: 10/30/2008 3:55:15 PM
Overall Posts Rated:
202202
pierwsze kilka rund to same pice, potem albo normal albo pic (miałem sporo wyjazdów więc raczej normale, pic był jeden umówiony), półfinał i finał na PO-CT

dokładniej:
5 piców - 5 normali - 2 PO-CT, podane prawie w kolejności

Last edited by korsarz at 10/30/2008 3:57:41 PM

From: Big Z

This Post:
00
46335.382 in reply to 46335.381
Date: 10/30/2008 4:03:15 PM
Overall Posts Rated:
6363
5 piców - 5 normali - 2 PO-CT

brzmi jak przepis na zdobycie pucharu: bierzemy 5 lekkostrawnych piców, dorzucamy 5 dkg normali i na koniec dosypujemy 2 PO-CT do smaku. :)

From: korsarz

This Post:
00
46335.383 in reply to 46335.382
Date: 10/30/2008 4:12:39 PM
Overall Posts Rated:
202202
PO-CT to oczywistość no chyba ze się półfinaliści/finaliści dogadają na PO-normale...
mi przyfarciło z tym że półfinał i finał grałem u siebie, miła to rekompensata za serię wyjazdów wcześniej... to nie tajemnica że półfinał z Chudziolem był najważniejszym i najtrudniejszym meczem, finał był jakby nie patrzeć nieco łatwiejszy, ciekawie się ułożyło że półfinały wygrały ekipy teoretycznie słabsze od swoich rywali, to też było mi na rękę... jak dla mnie przepis na PP to kupa farta + silna ekipa

From: Rahvean

This Post:
00
46335.384 in reply to 46335.383
Date: 10/30/2008 4:33:11 PM
Overall Posts Rated:
1414
Gratulacje.

Co do piców to byłem lepszy, PICa nie zagrałem dopiero w półfinale, a do 9tej rundy grały rezerwy ;).

Niestety na wyjeździe raczej nie miałem szans, szkoda ze nie graliśmy u mnie było by ciekawiej.

From: korsarz

This Post:
00
46335.385 in reply to 46335.384
Date: 10/30/2008 4:37:53 PM
Overall Posts Rated:
202202
dzięki

nie byłoby ciekawiej gdybyśmy grali u Ciebie... bo chyba byś wygrał ;)

co do piców, granie rund 8, 9 i ćwierćfinału na wyjeździe nie sprzyjało zbytnio picowaniu, gdyby się dało bez ryzyka to też bym sobie popicował częściej

Last edited by korsarz at 10/30/2008 4:40:45 PM

From: Rahvean

This Post:
00
46335.386 in reply to 46335.385
Date: 10/30/2008 4:40:12 PM
Overall Posts Rated:
1414
nie byłoby ciekawiej, bo chyba byś wygrał ;)

co do piców, granie rund 8, 9 i ćwierćfinału na wyjeździe nie sprzyjało zbytnio picowaniu :)


A tak z innej beczki - uważam że zmiana z wprowadzeniem nastawienia PO od półfinałów była chybiona mocno, natomiast wzorem HT półfinały i finały powinny być rozgrywane na terenie neutralnym.

From: korsarz

This Post:
00
46335.387 in reply to 46335.386
Date: 10/30/2008 4:42:10 PM
Overall Posts Rated:
202202
owszem, neutralność jak najbardziej, zbyt duża jest przewaga własnego parkietu.
co do nastawienia to akurat uważam ze dobrze że nie marnuje się morale (entuzjazmu) na późne rundy PP, bo przeca to nie powinna być kara przed PO ze ktoś doszedł do finału.

Advertisement