BuzzerBeater Forums

BB Poland > [CUP] Prawie jak 3B IV - Faza grupowa

[CUP] Prawie jak 3B IV - Faza grupowa

Set priority
Show messages by
From: Dejvidd

This Post:
00
115610.37 in reply to 115610.33
Date: 10/18/2009 5:23:38 PM
Overall Posts Rated:
188188
Sytuacja wygląda tak, że każdy z was ma własną wersję wydarzeń, a my nie mamy jak wskazać tą właściwą.. Twoją informację przekazałem rywalowi, sam go wcześniej jeszcze prosiłem o wstrzymanie się, ten jednak, hmm, nie wydawał się tym specjalnie zainteresowany..

Dyskutujemy nad sprawą z Mr.Presidentem, zobaczymy co da się zrobić..

From: jckpl

This Post:
00
115610.38 in reply to 115610.33
Date: 10/18/2009 5:35:32 PM
Star Starachowice
II.1
Overall Posts Rated:
5656
To jest jakas paranoja. Ustawialem wszystko z telefonu. Wyslalem zaproszenie w sobote do Star Starachowice. W niedziele patrze i odrzucona moja propozycja. Gram u siebie czyli jak wysylam tak? Zaraz dostane walkowera bo bedzie ze nie wyslalem a zostalo po prostu moje wyzwanie odrzucone. Co teraz mam zrobic? Jestem jednym ze sponsorów wiec raczej zależy mi na rozwoju tego pucharu. Chcialbym, zeby wziac pod lupe moj mecz bo dostaje maile ze nie wyslalem zaproszenia a je wyslalem. Dzisiaj prosze Dejvida zeby napisal do przeciwnika ze bede pozniej przed kompem bo wszystko ustalam z telefonu. Niestety widze ze moj przeciwnik juz ustawil spara. No coz nie wiem juz co o tym myslec ale co w sytuacji kiedy przeciwnik odrzuci wyzwanie i napisze do organizatora ze mu nie zostalo wyslane? Nie ma mozliwosci weryfikacji takiej rzeczy. I co w takiej sytuacji? Operowalem wszystko z telefonu i na szybko i wiem ze wyslalem to wyzwanie, jednak nie napisalem tego na forum bo bylem w podrozy. Proszę o wyjasnienie tej sprawy i zdecydowanie jak wyglada walkower w takiej sytuacji, bo jak znam zycie to pewnie ja go dostane, no bo nie bede w stanie niczego udowonic,



Nie sposób się do tego nie odnieść,
Nie odrzuciłem twojego zaproszenia bo go nigdy nie było,

a Zaproszenie to ja ci wysłałem w sobotę rano jak się tylko zalogowałem około godziny 10:00, ale ty mimo tego że się logowałeś nie zaakceptowałeś go,

Kopię z moich wyzwań z godziny 23:59 przekazałem mailem opiekunowi grupy i było tam jedno wyzwanie ale nie od ciebie,
dodatkowo żeby się zabezpieczyć przed takimi pomówieniami,
zrobiłem dzisiaj screena po godzinie 14:00, tak więc jest on do wglądu na życzenie kierownictwa.

Możliwość weryfikacji jest jedna - pokaż screena że rzuciłeś mi wyzwanie, skoro tak twierdzisz
ja żadnego wyzwania od ciebie nie widziałem,

gdyby było to bym cię nie wyzwał,
a sam cię wyzwałem w sobotę około 10:00 na twojej hali,
ale nie zaakceptowałeś

From: jckpl

This Post:
00
115610.39 in reply to 115610.36
Date: 10/18/2009 5:41:39 PM
Star Starachowice
II.1
Overall Posts Rated:
5656
Zawsze można by napisać do BB'ków w tej sprawie, niech sprawdzą w archiwach kto ma racje ( oczywiście jeśli taka możliwość jest).



Jeśli jest tylko taka możliwość to jestem w 100% za tym żeby to zweryfikować i sprawdzić kto wysłał wyzwanie, a kto tego nie zrobił.

Ja żadnego wyzwania nigdy nie odrzucałem, tym bardziej nie zrobiłem tego wczoraj.

Last edited by jckpl at 10/18/2009 5:44:30 PM

From: liveact

This Post:
00
115610.40 in reply to 115610.39
Date: 10/19/2009 9:32:24 AM
Overall Posts Rated:
4747
mogłeś przecież poczekać z innym sparem... albo się dostosujesz, albo nie wiem...

This Post:
00
115610.41 in reply to 115610.35
Date: 10/19/2009 10:27:26 AM
Overall Posts Rated:
2121
Avirto - sponsor loga i banerka od I edycji, autor oficjalnego loga PJ3B, promotor naszej akcji na swojej stronie. Czemu on miałby łamać zasady tego pucharku? No właśnie wiec na dzien dzisiejszy jemu wierze. Ale, że nie myli sie tylko ten co nic nie robi to najlepszym wyjsciem z tej sytuacji jest poszukanie sprawiedliwosci wśród BB-eków i oni może mają możliwość tego sprawdzenia. Dla mnie wymownym jest tez fakt, że jckpl nie chciał poczekać ze sparingiem aby wyjasnić tą sprawę...

From: Avirto

This Post:
00
115610.42 in reply to 115610.41
Date: 10/19/2009 11:08:28 AM
Overall Posts Rated:
11
nie chce zadnych klotni albo problemow miedzy userami. Jak pisalem uzywalem telefonu do tego wszytkiego nie bylem w stanie zrobic screena i roznych takich.

Sytuacja glupia bo nie mam jakkolwiek tego udowodnic. Nie chce rowniez zebyś dostawal walkowera za to ze jestem sponsorem tego pucharu. Potraktujmy to jako normalne uchybienie z mojej strony. To ja mialem obowiazek wyslanie zaproszenia. Szkoda ze nie poczekales do wieczora w niedziele. Bo pisalem do Dejvidda zeby Ci napisal zebys poczekal, wygodniej bylo mi do niego napisac bo mialem go od razu w okienku w BB-mailu w fonie.

Wysylalem Ci wyzwanie i nawet sprawdzalem jeszcze pozniej i mialem je w scrimmagach. Jezeli takiego nie dostales to moj Sony zaraz bedzie lezal w koszu;)

Jeden walkower jeszcze nie roztrzyga niczego. Mysle ze dyskusje mozna zakonczyc i dac punkty Tobie.

Szkoda ze taka sytuacja wyszla. Nie przyznaje sie z tego wzgledu ze czuje sie winny, tylko dlatego, ze nie ma sensu sie tak klocic. Tylko nie chce miec bana na PJ3B pozniej;)

I powodzenia zycze w następnych meczach, moze sie spotakmy gdzies w polfinale ;)

From: jckpl

This Post:
00
115610.43 in reply to 115610.42
Date: 10/19/2009 2:51:41 PM
Star Starachowice
II.1
Overall Posts Rated:
5656
Gdybyś mi napisał w sobotę choć 1 maila że masz kłopot z wyzwaniem/zaakceptowaniem sparingu na 100% bym poczekał do Niedzieli wieczór,

Wyzwania mi nie wysłałeś bo go fizycznie nie było;-(

jak się tylko zalogowałem w Sobotę to sprawdziłem czy jest wyzwanie czy go nie ma i niestety go nie było,

więc od razu sam wyzwałem cię na twojej hali
i rzeczywiście moje wyzwanie wisiało i czekało na akceptację prawie przez cały dzień, ty się logowałeś ale go nie akceptowałeś,
a ja się wkurzałem czemu nie akceptujesz??

tyle że to ja czekałem na akceptację, no bo sam go nie mogłem przecież zaakceptować

Bez sensu wyszło,
Ja raz kiedyś próbowałem się logować do hattrick'a z komórki i już nigdy w życiu tego nie zrobię.

Powodzenia w Pucharze.

From: Kulfix

This Post:
00
115610.44 in reply to 115610.43
Date: 10/19/2009 3:45:41 PM
Overall Posts Rated:
44
Czemu?Muliło?

From: Dejvidd
This Post:
00
115610.45 in reply to 115610.44
Date: 10/19/2009 4:41:45 PM
Overall Posts Rated:
188188
Po długich dyskusjach oraz rozmowach z obydwoma managerami, rozważaniem różnych i różniastych możliwości, poszukiwaniach dziury w całym oraz wnikliwych analizach prokreacyjnych wędrówek węgorzy, z czego to wynikło tak wiele, że właściwie tyle co nic, zgodnie z sugestią Avirto uznajemy to jako jego niedopatrzenie i przyznajemy walkowera zespołowi przeciwnemu.. Myślę, że należą się tu podziękowania dla Avirto za jego postawę - za co zarówno ja jak i Mr.President serdecznie dziękujemy.


Jednocześnie wszystkich Prezesów, zarówno tych obecnie uczestniczących w Pucharku, jak i tych mających takie zamiary i w przyszłości biorących udział w tymże wydarzeniu wraz z Mr.Presidentem prosimy, aby poza regulaminem wykazać choćby odrobinę zrozumienia dla drugiej strony, bo przecież nie samymi regułami człowiek żyje, a to dlatego, że te właśnie reguły nie są w stanie przewidzieć nieprzewidzianych komplikacji (vide przepisy BHP - skoro powstały konkretne zakazy, to widać ktoś już próbował zrobić coś, co raczej mało komu przyszłoby do głowy ;)) i nie da się nimi określić sposobów postępowania w każdej możliwej sytuacji.. Bo jak niektórzy twierdzą, reguły są po to żeby je łamać (do czego raczej nie namawiam), inni są zdania, że istnieją one po to, by zastanowić się przed ich złamaniem (niezgorsza opcja, ale ostrożnie z nią), jeszcze inni mówią, że reguły są po to, by je czasem nagiąć do własnych potrzeb (co w połączeniu z drugą opcją daje nam całkiem niezły zestaw ;)) Już nie mówiąc o tym, że te reguły kiedyś wyjdą bokiem.. ;)

From: Avirto

This Post:
00
115610.47 in reply to 115610.46
Date: 10/19/2009 5:01:39 PM
Overall Posts Rated:
11
pisalem do Dejvidda zeby napisal do Ciebie zeby napisal do Ciebie zebys poczekal do 22 bo wtedy bede przed komputerem. Pisalem to z telefonu i przy wyzwaniach nie zaswiecilo mi sie nic. Moze bylo wyzwanie tylko moj telefon tego nie wylapal. Sorki za klopot. Szkoda ze nie poczekales do 24:( Ja pierwszy nawalilem. Nie mialem jak usiasc przed kompem. Ale robilem do Ciebie wyzwanie ale nie wiem dlaczego go nie dostales. Nie klamie bo nie mam w tym zadnych intencji. Wierze w Twoja wersje zdarzeń bo wiem ze czasem w BB przeczytany mail sie moze swiecic przez kilka minut po jego przeczytaniu. Tez moze nie zaswiecilo Ci sie wyzwanie albo u mnie w telefonie pokazalo mi ze jest a w rzeczywistosci nie zatwierdzilo. Zwykle nie porozumienie powstalo i zaraz to samo umieszcze na forum i zeby Ciebie nikt nie osadzal o to czego nie zrobiles.

Pozdrawiam
Avirto

I sprawy nie bylo, wazne ze gramy dalej:D okolo 10 rano pisalem do Dejvidda a pozniej juz bylem na poprawinach na weselu i pozniej jechalem kawal samochodem wiec nie mialem kiedy wejsc. Pewnie wisialo zalogowanie przez komorke:/ glupia sytuacja ale wszystko jasne i sony juz lezy w smietniku ;)

Advertisement