BuzzerBeater Forums

A czy gdybyś miał na starcie nie 100k, ale 3M to zrobiłbyś tak samo?

Ale nie miałem... a ktokolwiek miał?:P)) Po prostu nie ma sensu uogólnianie i narzucanie założeń, że trenowanie jest dobre albo złe (opłacalne lub nie). W pewnej fazie rozwoju zespołu to jedyna droga (MOIM ZDANIEM), a w kolejnych fazach - gdy będę miał 3 miliony, to tylko jedna z dróg;)

Czytałem, jak zresztą zawsze :-), wszystkie posty i wyrażę swoją opinię co do opłacalności/nie opłacalności treningu. Ja postawiłbym między tymi dwoma drogami znak równości. Wszystko zależy od tego jak się będzie trenowało w przypadku obrania pierwszej drogi i jak się będzie kupowało w przypadku wybrania drugiej. W wielu przypadkach trenowanie zawodników będzie bardziej opłacalne a w wielu bardziej opłacalny będzie zakup. W przypadku treningu znaczenie ma przede wszystkim cena po jakiej kupimy zawodnika do treningu. Zgadzam się, że 18 letni gracze za kilka milionów dolarów nie dadzą nam raczej zysku finansowego po wytrenowaniu ich a jeśli dadzą to niewielki. Tak samo w przypadku kupowania wytrenowanych graczy, opłacalność będzie głównie zależeć od ceny zakupu zawodnika. Jeśli trafimy na okazję bo np. kupimy o mało popularnej porze w ciągu doby to będzie to często bardziej opłacalne rozwiązanie niż trening zawodnika od podstaw.
To właśnie czyni tę grę wspaniałą, że na różne sposoby można dążyć do wyznaczonych sobie celów.

nic madrego raczej nie napisze ale trening jest oplacalny bo czemu on w ogole jest? chyba tworcy gry nie stworzyli treningow zeby naiwni menedzerowie tracili kase. jeszcze wazne jest to jak sie trenuje zawodnikow, ale jak dla mnie zdecydowanie trening jest oplacalny

Lipa. Zbiórki niepotrzebnie nabijają pensję ...

Ale hajs właścicielowi będzie się zgadzał. ;)

obcięcie o 2199000 :D

Oceny meczowe też niezłe - 0,5