Sorki, ale pokaż mi w którymś miejscu na kogoś napieprzam?
To, że oni we mnie napieprzają, to nie znaczy, że ja na nich napieprzam. Stosujesz retorykę w stylu Radia Erewań, że jak ukradli mi rower, to pojawiała się informacja, że jestem zamieszany w kradzież rowerów ;-)
No chyba, że wygrywanie z kimś spotkań oznacza napieprzanie na niego.
Pokaż gdzie na kogoś napieprzam, albo sprostuj tego posta i przeproś.