jasne, nie mam nic przeciwko aktywności forum czy forumowego trash talku żeby trochę rozruszać ludzi, chodziło mi o coś innego;) a mój brak udzielania się odnosi się chyba tylko do tego sezonu i wynika raczej z małej ilości czasu niż niechęci:)
no a w sobotę rzeczywiście mecz na szczycie, w tv, ale gram u siebie. to duża przewaga choć wszystko może się zdarzyć:)