el testosteron: ring był śliski i dlatego się wywróciłem i gdy upadałem złamał nogę w łokciu i mimo wielkiego serca nie mogłem kontynuować walki i że spróbuje jeszcze raz. nie chce narazie zdradzać szczegółów ale są to znane nazwiska. aha i chce przypomnieć, że nie odczułem żadnego ciosu, przegrana to kolejny nieszczęśliwy zbieg okoliczności. pozdrawiam moich fanów
PAP: w kuluarach mówi się o ryśku z klanu i panu edziu z kiepskich.