Obecnie z powołanych graczy najlepci na C są Borzecki i Krakowiecki.
bunga jako taka działa inaczej niż kiedyś, nie można po prostu wrzucić graczy do wyjściowej dwunastki i oczekiwać, że silnik zrobi resztę. W tej chwili obstawiam pozycje Pg, SG i SF sam, resztę zostawiam pustą. Wydaje mi się, że silnik gry dobiera lepiej pozycje niż zrobiłbym to ja w danej chwili.
Nie sprawdzałem u innych jak i czy wogóle stosują bungę, nasi dotychczasowi przeciwnicy nie wymagali aż takiej analizy ode mnie.
Oprócz LI i Motiona mogę grać R'n'G - uważam ją za dobrą taktyke przeciwko LI.
Akurat nie jesteśmy w tym sezonie underdogiem, bronimy tytułu i do każdego meczu podchodzimy jako faworyt, to stawia mi poprzeczkę bardzo wysoko. Myślę, że w meczu z rywalem w lepszej formie mógłbym pokusic się o GDP, ale raczej tylko wtedy, gdybym widział że na 70-80% przegram.
Jeśli chodzi o moje mocne strony to przede wszystkim dobra komunikacja z innymi użytkownikami, jestem dosyć cierpliwy i potrafię wytłumaczyć np. dlaczego i po co należy coś trenować. Staram się tez poważnie podchodzić do analizy przeciwnika - przynajmniej w NT, w klubie nie przywiązuję do tego aż tak dużej wagi, czesto trening jest dla mnie ważniejszy od wyniku meczu.
dzięki za te pytania, mam wrażenie, że przedłużyłeś debatę wyborczą, bo w trakcie wyborów nie było do mnie pytań :D
pozdrawiam