Pomóc raczej nie zdołam, z U21 już mam wystarczająco dużo do roboty... ale współczuję takiej sytuacji, skauci to zawsze największy problem selekcjonerów.
Wydaje mi się, że w takiej sytuacji można wysłać maile do ludzi zainteresowanych kadrą (czyli będących na forum). Jeśli to nie poskutkuje, weź jedną grupę. Jeśli i po tym zostanie ci jeszcze jedna grupa, połącz skrzydłowych z podkoszowymi... to wszystko może utrudnić życie (zarówno tobie, jak i ostatniemu ocalałemu Kacowi), ale innego sposobu nie widzę. Obawiam się bowiem, że nikt nie jest na obecną chwilę w pełni przekonany do bycia skautem.
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.