nie no śmiało mogę tu pisać...przede wszystkim jest nie wykończone czyli stan deweloperski :) ja się podejmę położenia gładzi heh czarno to widzę plus podłogi(panele)
kuchnie i łazienkę robią opłaceni ludzie
54,9m2 , aneks z kuchnia/2 pokoje po około (10m2) łazienka 5,1m2, balkon 4 piętro (budynek 5 piętrowy)
mieszkanie około 245 tyś plus miejsce zadaszone postojowe plus piwnica to spłacam kredytu 265 tyś :) żyć nie umierać już 1 rok spłacam....ale wole tak niż ciągle wynajmować i płacić ludziom
narazie najgorzej z łazienką bo wszystko drogie i te aranżacje człowiek ma mętlik w głowie...czekają mnie 2 ciężkie miesiące z wykończeniem które umożliwi wprowadzenie i zamieszkanie budżet na kończenie około 30tyś nie wiem czy starczy :P
to tak po krótce
na oko przy fajnym standardzie to trzeba liczyć tak po około jeden tyś za metr wykończenia i mebli i sprzętów
czyli całość wyszłaby koło 54 tysiów
ale zawsze spokojnie bierze się tymczasowe sprawy na około 5 lat (meblościanka, materiałowy wypoczynek) to i ze dwie dyszki można zejść w dół
wydaje się, że bez szaleństw ale i do wygodnego życia powinno Ci starczyć funduszy :)
Ja zainwestowałem trochę w podłogi i meble do salonu
za to kuchnia mega tanio mi wyszła
no i miałem troszkę swoich gratów
ale i tak duuużo poszło w to wszystko.